Prezes Startu Gniezno – Arkadiusz Rusiecki został wybrany działaczem roku w tradycyjnym plebiscycie „Tygodnika Żużlowego”, a czwartą edycję Indywidualnego Turnieju Żużlowego „O Koronę Bolesława Chrobrego – Pierwszego Króla Polski” uznano za najlepszą krajową imprezę roku. Wręczenie nagród miało miejsce w miniony weekend w Lesznie. Wydarzenie to podsumowano podczas konferencji prasowej, która odbyła się w środowy poranek w Sali Prezydenckiej Urzędu Miejskiego w Gnieźnie w obecności przedstawicieli klubu z Wrzesińskiej oraz władz naszego miasta, na czele z jego gospodarzem – prezydentem Jackiem Kowalskim.
Niezmiernie miło było mi odebrać nagrodę w plebiscycie tak cenionym w żużlowej Polsce – tym bardziej, iż nagrody w nim są przyznawane przez czytelników „Tygodnika Żużlowego”, czyli samych kibiców – mówi prezydent Jacek Kowalski. Myślę, że nagroda jest w pełni zasłużona. Turniej „O Koronę Bolesława Chrobrego – Pierwszego Króla Polski” jest turniejem wyjątkowym. Łączy w sobie atrakcyjne, nowoczesne widowisko sportowe na najwyższym poziomie oraz elementy związane z historią Gniezna – Pierwszej Stolicy Polski. Najlepsi zawodnicy świata ścigają się o królewskie insygnia: miecz oraz nagrody przechodnie – płaszcz i koronę, a zawody mają niezwykłą, historyczną oprawę. To sprawia, że podczas ubiegłorocznej edycji zawodów na trybunach stadionu przy ulicy Wrzesińskiej widzieliśmy nadkomplet publiczności. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że gnieźnieńskie zawody pozostawiły w pokonanym polu imprezy o tak wieloletnich tradycjach i prestiżu jak 30. Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda (Bydgoszcz), 60. Memoriał im. Alfreda Smoczyka (Leszno) czy 59. Turniej o Łańcuch Herbowy Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Głos w sprawie plebiscytu zabrał także Arkadiusz Rusiecki, którego czytelnicy czasopisma uznali działaczem roku. Przede wszystkim cieszy mnie, jako przedstawiciela organizatora, zwycięstwo „Turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego – Pierwszego Króla Polski” w kategorii „Krajowa Impreza Roku” – mówi Arkadiusz Rusiecki. To bardzo miłe, że po – jakby nie było – zaledwie czterech latach istnienia zdobył on już takie uznanie. Myślę zresztą, że o jego prestiżu świadczy przede wszystkim obsada. W czwartej edycji na szesnastu zawodników w stawce znalazło się ośmiu aktualnych i czterech byłych uczestników cyklu Grand Prix – w tym czerech mistrzów świata. To mówi samo za siebie. Wyróżnienia w kategorii „Działacz Roku” natomiast kompletnie się nie spodziewałem. Nie traktuję go indywidualnie. To zdecydowanie nagroda zespołowa, należna całej grupie ludzi, którzy pracują na rzecz Startu Gniezno. Bez ich zaangażowania i ogromu pracy nie byłoby mowy o jakichkolwiek pozytywnych efektach działalności klubu. To także nagroda dla naszych wyrozumiałych rodzin, które dzielą swoje życie, oddając sporo czasu i miejsca na naszą zaborczą pasję, jaką jest speedway.
Wojciech Prusakiewicz
źródło: www.start.gniezno.pl