Po konferencji senatora Piotra Gruszczyńskiego, na której przewodniczący gnieźnieńskiej Platformy Obywatelskiej powiedział, że podczas spotkania Zbigniewa Dolaty z hodowcami norek poseł zapewnił, że nie będzie już więcej atakował tej branży, otrzymaliśmy oświadczenie z biura poselskiego.
Oświadczenie posła Zbigniewa Dolaty:
Informuję, że 8 grudnia br. w sali klubowej PiS w Sejmie spotkałem się z przedstawicielami Polskiego Związku Hodowców i Producentów Zwierząt Futerkowych na ich prośbę, a nie z inicjatywy pana posła Krzysztofa Jurgiela – przewodniczącego Komisji Rolnictwa, jak kłamliwie informował senator Gruszczyński. Podczas spotkania hodowcy przedstawili swoje stanowisko w sprawie wyników kontroli NIK oraz poinformowali o sytuacji swojej branży.
Zadeklarowali również, że odcinają się od działań wiceprzewodniczącego Związku Hodowców – R. Gąsiorka, które określili jako szkodliwe dla swojej branży.
Oświadczam, że senator Gruszczyński kłamał mówiąc, że zadeklarowałem, iż „nie będę atakował branży hodowców norek”. Po pierwsze nigdy nie atakowałem hodowców norek, a jedynie przypadki łamania prawa przez niektórych przedstawicieli tej branży, a po drugie jako poseł na Sejm RP mam obowiązek reagować na przypadki łamania prawa i będę to czynił w dalszym ciągu.
Zadeklarowali również, że odcinają się od działań wiceprzewodniczącego Związku Hodowców – R. Gąsiorka, które określili jako szkodliwe dla swojej branży.
Oświadczam, że senator Gruszczyński kłamał mówiąc, że zadeklarowałem, iż „nie będę atakował branży hodowców norek”. Po pierwsze nigdy nie atakowałem hodowców norek, a jedynie przypadki łamania prawa przez niektórych przedstawicieli tej branży, a po drugie jako poseł na Sejm RP mam obowiązek reagować na przypadki łamania prawa i będę to czynił w dalszym ciągu.
(Buk)