Z poparzeniami twarzy trafił do szpitala 13-latek z Gniezna, który razem z kolegą bawił się w opuszczonym budynku. Chłopiec ma poparzenia II stopnia. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.O wypadku gnieźnieńskich policjantów poinformowała matka chłopca.
Dwaj chłopcy w wieku 13 i 14 lat w niedzielę w godzinach popołudniowych bawili się na ul. Żuławy w Gnieźnie, na terenie budynku przeznaczonego do rozbiórki. 14-latek podpalił zmywacz do paznokci i odrzucając butelkę z zapalonym acetonem poparzył prawą stronę twarzy 13-letniego kolegi. Chłopak doznał poparzeń II stopnia.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie.14-latkiem zajmie się sąd dla nieletnich.
Apelujemy do opiekunów, aby zwracali baczną uwagę na dzieci, które podczas wakacji z nudów mogą wymyślać niebezpieczne zabawy.