Opony, dywany, tapczany, krzesła biurowe i wiele, wiele innych odpadów znajduje się na dzikim wysypisku przy ul. Warzywnej w Gnieźnie. O sprawie poinformował nas Czytelnik.
Opony, tapczany, krzesła biurowe i inne odpady zalegają na terenie między ul. Poznańską a Warzywną w Gnieźnie. Jak informuje nasz Czytelnik, sterta cały czas rośnie. Tuś obok niedawni posadzono nowe drzewka. Niestety, jak widać, nie wszyscy potrafią uszanować tego typu miejsca.
Sprawę przekazaliśmy Urzędowi Miasta Gniezna.
4 komentarze
Ktoś pszoki zamienił na krzoki. Nieladne postepowanie
Płacisz za śmieci a jak chcesz wyrzucić opony czy zderzak to jest problem. Nawet sedes nie jest przyjmowany ze śmieciami PONADGABARYTOWYMI.
Niech ktoś się weźmie za te firmy. Najpierw na przetargu najniższa kwota za wywóz a potem co roku cena do góry. Za co za Plastik, papier szkło Czy metal a co z RESZTĄ?
Weź pod uwagę że wszyscy płacą za śmieci ale ja nie mam zamiaru płacić za czyjeś opony rolnicze czy plastiki że szrotow
Wcale mnie to nie dziwi, że ktoś wyrzucił. W pszokach robią taką łaskę jak się cokolwiek oddaje, że głowa mała. Remontowe odpady owszem, lecz nie za duzo. OPON nie więcej niż 4, plastiki nie każde, opona od przyczepy rolniczej to już wogole, a jak się spyta człowiek co z tym robić to SAMi nie wiedzą. Skandal-płacąc tak wysokie rachunki za śmieci powinni bez żadnej dyskusji przyjmować. A PÓŹNIEJ artykuły, że dzikie WYSYPISKA. Ludzie mają tego dosyć.