W czwartek Młoda Lewica w Gnieźnie zorganizowała konferencję, przy Jeziorze Jelonek na temat masowej wycinki drzew w tym rejonie.
Rozpoczęła się masowa wycinka drzew przy Jeziorze Jelonek w Gnieźnie. Po głosie sprzeciwu osób mieszkających w Gnieźnie, zdecydowano się ją wstrzymać – mówi Kamil Parol, Koordynator Powiatowy Młodej Lewicy w Gnieźnie. Uważamy, że wstrzymanie to za mało. Nie ważne czy dzisiaj, czy za kilka miesięcy, władze miejskie chcą doprowadzić do zniszczenia lokalnego środowiska i bioróżnorodności, nazywając to rewitalizacją. Planuje się wyciąć kilkaset z drzew, w opinii publicznej pojawiają się informacje o liczbach 686 lub 781. W zamian, planuje się posadzić jedynie 202 drzewa, które nie występują naturalnie w przyrodzie Polski, dlatego nasadzenia mogą mieć szczególny, problem, aby się przyjęły. Na 1 posadzone drzewo, wyciętych zostanie ponad 3. Nasadzenia będą potrzebowały lat, aby dorosnąć do rozmiaru wycinanych drzew. To spowoduje, że tutejsza roślinność będzie pochłaniała mniej dwutlenku węgla, a produkcja tlenu spadnie. Uważamy, że wycinka tak dużej ilości drzew, w ogólnym rozrachunku może wpłynąć na stan zdrowia innych okolicznych roślin, w tym na dąb szypułkowy “Lech”, który jest pomnikiem przyrody. To dlatego, że wycinka drzew, znanych ze swoich właściwości retencyjnych, wpłynie na gospodarkę wodną w tym rejonie. Wycinka jest tym bardziej nieodpowiednia, gdyż jest ona przeprowadzana w trakcie okresu lęgowego ptaków. Przypominamy, że na mocy rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r. Zakazuje się niszczenia siedlisk, gniazd i innych schronień i umyślnego uniemożliwiania dostępu do schronień, zwierzętom, które są chronione w Polsce. W trakcie okresu lęgowego zakazuje się również celowego płoszenie ptaków i niepokojenia ptaków. Hałasowanie w trakcie wycinki drzew, pod to podchodzi. Ucierpieć mogą również stworzenia, które nie zamieszkały drzew przeznaczonych na wycinkę.Żądamy odejścia od planów wycinki jakichkolwiek zdrowych drzew.
Od wielu lat jesteśmy świadkami betonowania polskich miast, wyłączając z terenów miejskich miejsce na bioro?z?norodnos?c? i dzika? przyrodę? – mówi Mateusz Orzechowski, Przedstawiciel Młodej Lewicy ds. Klimatu i Środowiska. Wmawia nam sie?, z?e potrzebujemy ładnie wygla?daja?cych ogrodo?w, z?ywopłoto?w i sadzonek drzew, zamiast starych okazo?w. Nie zwraca sie? przy tym w ogo?le uwagi na głosy płyna?ce ze s?wiata nauki, kto?ry mo?wi nam, z?e z?yjemy w czasach kryzysu bioro?z?norodnos?ci, a przyczyniaja? sie? do tego masowe wycinki i degradowanie dzikiej przyrody. Niszczenie siedlisk ptako?w, mniejszych zwierza?t i owado?w w imie? „upie?kszenia” jest niczym innym jak niema?drym poda?z?aniem za ujarzmianiem przyrody dla „cieszenia oka”, a nie dla faktycznych korzys?ci dla s?rodowiska.
Działacze Młodej Lewicy wystosowali również 3 pisma, do:
- Wielkopolskiego Konserwatora Zabytków z naszymi uwagami i pytaniami o to, jak bardzo wycinka drzew wpłynie na stan zdrowia pomnika przyrody – dębu szypułkowego "Lech”
- Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, obszernie opisaliśmy negatywny wpływ wycinki na środowisko i spytaliśmy, jak taki szkodliwy projekt jest rozpatrywany przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska
- Prezydenta Gniezna, złożyliśmy wniosek o udostępnienie informacji publicznej odnośnie decyzji, jakie zapadły wobec “rewitalizacji” terenu przy jeziorze Jelonek, ale również o to ile wycięto i nasadzono drzew w latach 2015-2020? Jakie osiągnięto przychody ze sprzedaży wyciętych drzew? Ile planuje się nasadzić i wyciąć drzew w 2021 roku i czy miasto Gniezno dysponuje obliczeniami dot. tego za ile lat nowo posadzone drzewa zaczną pochłaniać tyle dwutlenku węgla co drzewa wycięte?
9 komentarzy
Sam temat słuszny. Jednakże musimy pamiętać o ukrytej opcji wege. Jest ona przemycana w treściach ekologicznych. Celem tej ideologii weganizmu jest tak naprawdę zakazanie produkcji i jedzenia mięsa oraz wyrobów odzwierzęcych. Lewica chce narzucić przymusowy weganizm, co jest groźne.
tu chodził o chajs jagby wycieli tyle drzew to ktoś by miał ty drewna że hoho.
Tak, ten blondyn po lewej.
Mateusz to ten po lewej ?
Brawo ??????
Limus Lucus
Gród Leha
Powróci
Sława
Fajny chłopak z tego Mateusza.
Pomysłów lewicy nie popieram ale w tym przypadku zgadzam sie w 100 %. Gdzie sa i pieniądze i ile z wycinki drzew miejskich i powiatowych na to pytanie powinna byc odpowiedź???
Dzieci kochane takie szopki proponuje robić przed gabinetem v-ce prezydenta (którego nie trudno się domyśleć) bo akurat z tego co kojarzę to identyfikuje się z waszą partią matką a za to co się dzieje w tym miejscu akurat odpowiada za to z racji pełnionego stanowiska urzędniczego
Coś dzieci adresy wam się pomyliły !!!
Zajmijmy się faktem, że to właśnie ta mlodziez odpowiada za dewastacje, zaśmiecanie, niszczenie zieleni, niszczenie kościołów, itp. Wszyscy z lewicy jak i prawicy duzo gadają a mało co robia.
KONFEDERaCJA jeszcze coś tu moze zdziałać