O psach zagryzających sarny poinformował nas jeden z Czytelników. Zgłosił on sprawę zarówno do Straży Miejskiej, jak i do Urzędu Gminy Gniezno.
Zadzwoniłem do Straży Miejskiej i usłyszałem, że jeżeli psy biegają i atakują zwierzęta na drodze publicznej, to wówczas Straż Miejska podejmie interwencję - mówi Pan Zbigniew. Jeżeli psy biegają po prywatnym polu, za granicą miasta - a jak wiadomo, zwierzęta nie czekają aż przyjedzie hycel, tylko gonią sarny po polach - wówczas jest to w kompetencji Urzędu Gminy Gniezno. Dzwoniąc do urzędu odesłano mnie ponownie do Straży Miejskiej. Problemem jest to, że wysłanie hycla to koszt około 400 zł i żaden z podmiotów nie chce podjąć ryzyka, że wyśle go na darmo, bo nie uda się znaleźć i złapać psów.
Także zwróciliśmy się do Urzędu Gminy Gniezno z zapytaniem, czy magistrat został poinformowany o sprawie i podejmie działania. Poniżej odpowiedź, któą otrzymaliśmy:
Referat ochrony środowiska Urzędu Gminy ustalił, że akcja miała miejsce na terenie Miasta Gniezno. Osoba zgłaszająca sytuację w Urzędzie Gminie została o tym również powiadomiona.
Tymczasem psy nadal biegają i zagryzają kolejne sarny. Kolejne martwe zwierzę znaleziono przy ogrodzeniu firmy Kirchoff.
gDYBY STRZELANO DO PSÓW I ZABITO PARE SZTUKA LUDZIE NAUCZYLI BY SIE PILNOWAĆ PSY, A TAK MAJĄ W DUPIE A NIEWINNE ZWIERZETA GINĄ.
Zagryzaja sarny...zaraz zrobi się ciepło,rusza ludzie na rowery,spacery. ..ja już miałam spotkanie z psami między os.Relaks a firma Kirchoff i nie były to miłe pieski -były bardzo agresywne.
Tak to jest --- nie wypowiadaj się jak nie znasz prawdy na temat myśliwych .
Dla zabawy możesz strzelać do tarczy nie do zwierząt.
Popatrz może jak na ubojni zabija się zwierzę to zmienisz zdanie i że strzał jest lepszym rozwiązaniem .
A co do polowania to tylko drogie hobby
Zdrowe i dobre mięso.
Tylko czy to napewno psy a nie wilki które są w naszym rejonie i jest ich coraz więcej
Wilki polują i jedzą. Psy zagryzają
Nie prawda jest ze tą sprawą nie zajęła się ani gmina ani miasto w prost przeciwnie wczoraj byli w terenie z ochrony środowiska aby zadecydować co ZROBIĆ z tą sprawą zgadnie z prawem
Mieszkam na tym terenie.Strach wyjść z własnymi psami na pole, bo nie wiadomo, co spotkają i jak zareagują. Nie mówiąc już o tych biednych sarnach, co na przednówku ledwo żyją i są zabite bez sensu, nie zostały przecież zjedzone...
Najgorszym zwierzęciem jest człowiek z resztą szkoda gadać co robią na polowaniach dla sportu poszczelą zwierze i czasem nie znajdują i takie zwierze cierpi albo wypuszczają psy i psy zagryzają np dzika i to jest ok
Przeciez to jest pośmiewisko i kompromitacja miasta i gminy ,popatrzcie kogo wybraliście w wyborach. Zeby samorzadu nie bylo stac na hycla ???? Obnizcie sobie pensje po 100 zl i radnym po 10 zl i bedzie na hycla i przestaniecie sie ośmieszać.
Jeden zrzuca problem na drugiego zamiast ruszyć dupę i zrobić z tym porządek!!!wstyd za miasto! Ale o maski na ryj to pierwsi dupę truć!!!
Psy powinny być odstrzelone bo są zagrożeniem i tyle.
Nie znasz mnie i nie oceniaj! A skąd Ty wiesz skąd te psy? Napewno mają one właściciela. Jak zaatakują dziecko to wtedy się zdzwiwisz że takie stado psów jest zagrożeniem!!!!
sam sie odstrzel, ile z tych psow zostalo wyrzuconych z auta lub przywiazanych do drzewa w lesie przez takich ludzi jak ty,..skatowac czy zabic prawda??? to dla was najlepsze wyjscie???
Pewnie wilki nie podejdą tak blisko miasta,ale nigdy nie wiadomo.kolo modliszewka już były widziane
Oby te psy natrafily na wilki!
I bedzie Po problemie..