Nienormatywny przejazd na potrzeby własne z uchybieniami w zapisie w dowodzie rejestracyjnym ujawnili wielkopolscy inspektorzy.
26 stycznia w okolicy węzła Strumiany nad drogą ekspresową S5 inspektorzy wielkopolskiej ITD z Gniezna zatrzymali dynamicznie do kontroli drogowej nienormatywny samochód ciężarowy. Polski przedsiębiorca przewoził nim na potrzeby własne ziemię luzem z budowy na budowę w Kostrzynie. Naruszenia dotyczyły przekroczeń: dopuszczalnej masy całkowitej o 1,5 t, zamiast 26 było 27,5 t oraz dopuszczalnego nacisku podwójnej osi napędowej o 0,65 t, przy normie 19,0 t. Ponadto ładunek sypki nie został umieszczony w szczelnej skrzyni ładunkowej i nie został zabezpieczony odpowiednimi zasłonami. Kierowca nie miał też zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego. Pojazd nie został usunięty na parking strzeżony z powodu udanej próby doprowadzenia go do normatywności i przeładowania nadmiaru ziemi na inny pojazd. Przedsiębiorcy grozi 500 zł kary w postępowaniu administracyjnym, a kierowca otrzymał mandat w wysokości 250 zł. Inspektorzy zatrzymali też dowód rejestracyjny ciężarówki z powodu źle wpisanych w nim danych, nieprawidłowego oznakowania dodatkowego dla pojazdu ciężkiego i za brak powtórzenia numeru rejestracyjnego na burcie wyładowczej.
2 komentarze
A mówili ze krokodyle nie łapią firmy Begier…
Znam kierowce ????????????????????