Posłanka Paulina Hennig-Kloska zabrała głos w sprawie planowanego przez lokalnych przedsiębiorców otwarcia restauracji. Parlamentarzystka nie jest zaskoczona decyzją przedsiębiorców.
Brak konsekwencji ze strony polityków PiS-u w przestrzeganiu stworzonych przez siebie obostrzeń sprawia, że obywatele czują się z nich zwolnieni – mówi posłanka Paulina Hennig-Kloska. Politycy uczestniczyli w imprezie ojca Rydzyka, był sylwester z udziałem widowni i nie widzieli w tym łamania prawa. Rzeczą naturalną jest więc to, że inni też mogą sobie na to pozwolić, bo mają dość państwa świętych krów, że jednym coś wolno a drugim nie. Orzecznictwo sądów jednoznacznie obnaża bałagan legislacyjny w zakresie prawa związanego z epidemią, które jest chaotyczne, niespójne i stworzone niezgodnie z podstawami zapisanymi w Konstytucji, która mówi jasno i wyraźnie, że tylko stany nadzwyczajne dają możliwość ograniczania praw obywatelskich w zakresie poruszania się czy prowadzenia działalności gospodarczych. Poza tym rząd wciąż nie przedstawił żadnego planu. Wszyscy liczyli, że 18 stycznia będą mogli wracać do normalnej działalności gospodarczej, bo już nie tylko chronią miejsca pracy w firmach, ale walczą o przeżycie. Stają pod ścianą, mają do wyboru zarabiać naginając prawo lub popadać w długi i za chwilę ogłaszać upadłość, często od wielu lat prowadzonej działalności. Biorąc pod uwagę całokształt, ciężko się dziwić obywatelom, że planują przeciwstawić się decyzjom rządu.
11 komentarzy
proponuję aby pan budasz otworzył normalnie urzędy w gnieznie a nie czeka się jak rumun na dworze,lub tylko online. brak odwagi. jak popiera się innych to sam niech da przykład otwartości a nie kryje się w norze i podburza innych by się buntowali.
Należy wprowadzić przepisy, że kobiety nie mogą zrzędzić, marudzić, narzekać, być krnąbrne, przynosić wstyd mężom, a związki tylko za zgodą ojców lub męskich opiekunów i to ze wskazanym przez nich mężczyzną. Za złe zachowania i łamanie powyższych praw kara zakucia w dyby, aresztu lub publicznej chłosty. Należy powrócić do dawnych, słusznych zasad.
prawdziwy sped jest u rydzyka w toruniu
kiedy ty biedna kobieto bylas w restauracji??????? nie pisz bzdur jak nie masz pojecia…
Prawdziwy spend,dobre
atak na kościół to standard..niektórzy restauratorzy zarabiają kosztem pracowników w tym również na Gnieźnieńskim rynku, swoją drogą ile czasu można sie Dystansowac…napewno w biznesie niestety nie da rady!!!!:(
WOJTKOWE SPODNIE. W KOŚCIOŁACH LUDZIE SIEDZĄ W ŁAWKACH POJEDYNCZO. I SA ODDALENI OD SIEBIE O TRZY METRY. W RESTAURACJACH SIEDZIELI BY PRZY JEDNYM STOLIKU W ODLEGŁOŚCI OD SIEBIE ZALEDWIE JEDNEGO METRA. i Z UWAGI NA TO, RESTAURACJE MUSZĄ POZOSTAĆ ZAMKNIĘTE. a ŻE TRZY LITROWA PEPSI KOSZTUJE AŻ 11 ZŁOTYCH TO DOBRZE. bO W TYCH AMERYKAŃSKICH NAPOJACH CUKRU JEST TAK DUŻO, ŻE MOŻNA BY NIM NAKARMIĆ CAŁY RÓJ PSZCZÓŁ! a OD CUKRUTO TYLKO LUDZIE TYJĄ I CHORUJĄ. jAK BARDZO TYJĄ, TO WIDAĆ NA AMERYKAŃSKICH FILMACH GDY CI BIEDNI AMERYKANIE NIE MOGĄ NAWET ZMIEŚCIĆ SIĘ NA KRZEŚLE. tAKIE MAJĄ WIELKIE DUPSKA
Skoro funkcjonują kościoły to dlaczego nie restauracje i sklepy. Kler zadowolony. A hotele czy restauracje chce przejąć rząd by obsadzić swoimi. Podatki już podnieśli horrendalnie. Butelka pepsi z 6 zł na 11. To efekty rządów tej zgraji z lokalnymi bosami jak znawca małp Dolata.
Dobrym przykładem łamania obostrzeń przez panią poseł był udział w spędach kobiet.
Pani ugrupowanie przecież służy tym od NWO, elitom bogaczy, którzy chcą wprowadzić niewolnictwo. Może i Pani w to nie wierzy, ale proszę spojrzeć kto wydaje polecenia waszym i nie tylko waszym liderom. Oni tego wprost nie powiedzą, dlatego proszę spojrzeć na sposób podejmowania przez nich decyzji. Wygląda to tak jakby ktoś im kazał, sami zaś udają pozory samodzielności. Elity kierują wami z tylnego, ukrytego w cieniu fotela.
Czy to pis czy po to i tak jedno zlo.
Braun na prezydenta