Zawadiacki urok Grety Garbo czyni z „Królowej Krystyny” arcydzieło. Aktorka całkowicie zdominowała film. Stworzyła postać zarówno twardą i potrafiącą bronić swoich racji, jak i zagubioną, melancholijną, szukającą swojego miejsca.
Film oparty na prawdziwej historii życia szwedzkiej Królowej Krystyny, która została koronowana już jako 5-letnia dziewczynka. W trakcie jej panowania Szwecja stała się jedną z najsilniejszych potęg Europy, ale rodzinne zobowiązania nie pozwalały Krystynie cieszyć się życiem – zmuszona do małżeństwa z własnym kuzynem postanawia przeciwstawić się woli własnego społeczeństwa i podążyć za głosem serca. Film spowodował falę różnych przypuszczeń co do zainteresowań samej Grety Garbo – ale jak na królową ekranu przystało: do dziś dzień jej życie prywatne pozostaje tajemnicą… Królowa Krystyna jest raczej dramatem, choć z wieloma wspaniałymi scenami komediowymi. Warto zobaczyć zjawiskową Garbo w roli władczyni, która została wystawiona na wielką próbę.
Październikowe PrawieKino zaczynamy z boską Gretą Garbo z cyklu STARE KINO 3 paździenika o godz. 19.00. Wstęp wolny.