Ostatnim akcentem w 2020 roku na boisku piłkarskim przy ul. Strumykowej w Gnieźnie będzie mecz w ramach 3 ligi grupy 2 pomiędzy MKS Mieszko Gniezno a SKS Unia Swarzędz. Sytuacja gospodarzy nie należy do łatwych albowiem zespół z Grodu Lecha zajmuje ostatnią pozycje, natomiast ich rywal Swarzędzka Unia plasuje się na miejscu 16 z przewagą bagatela 17 punktów.
Unia Swarzędz to zespół, który w „niepodległościowej” kolejce na własnym obiekcie pokonał rezerwy ekipy Pogoni Szczecin, a kolejkę wcześniej bezbramkowo zremisował z Unią Janikowo. W zespole Dumy Swarzędza prowadzonym przez Patryka Kniata znajdziemy graczy, którzy znają Gnieźnieńską murawę jak własną kieszeń. Mowa oczywiście o Marcinie Tomaszewskim oraz Mateuszu Molewskim.
Mieszkowcy pokazali, że nie są chłopcami do bicia i że drzemie w nich ogromny potencjał, drużyna ze Swarzędza jest w zasięgu. Podopieczni trenera Urbaniaka mają też coś do udowodnienia a także mają kolejną lekcje do odrobienia – tym razem temat lekcji – cieszynka po zwycięstwie – oby został zrealizowany prawidłowo.
Mecz odbędzie się w sobotę 14.11.2020 o godzinie 13:00. Zgodnie z reżimem sanitarnym na obiekt przy ul. Strumykowej nie zostanie wpuszczona publiczność.