Dzisiaj około godziny 13.40 służby ratunkowe odebrały zgłoszenie o dachowaniu samochodu osobowego na drodze ekspresowej S5 w kierunku Gniezna. Niestety nie była znana dokładna lokalizacja miejsca zdarzenia. Do akcji wysłano Policję, Pogotowie Ratunkowe oraz Straż Pożarną z Gniezna, Łubowa, Czerniejewa, Kostrzyna Wlkp., Pobiedzisk i Poznania.
Jak się okazało, kierujący samochodem osobowym wypadł z drogi ekspresowej S5 między węzłami Wierzyce a Fałkowo/Łubowo. Najwyraźniej auto jechało ze znaczną prędkością, ponieważ osobowe Volvo wypadło z jezdni, zjechało ze stromej skarpy, przeleciało przez ogrodzenie oddzielające pas zieleni od drogi serwisowej, po czym zakończyło dachowanie w rowie. Kierujący nie odniósł większych obrażeń, jednak został przebadany przez Zespół Ratownictwa Medycznego.
Ruch w miejscu zdarzenia był utrudniony, droga serwisowa była zablokowana. Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia ustala Policja.
4 komentarze
To fakt. Gdy otworzą obwodnicę Bydgoszczy mogę wyobrazić sobie co będzie się działo. Widziałem już niebezpieczne sytuacje na węźle Bydgoszcz- północ
Dobry laweciarz sam by to opanował a popatrzeć ile osób stoi niepotrzebnie i się kręci ilość jednostek nieadekwatna do sytuacji i powinni myślę wrócić do bazy
I ponownie nic się nie stało a sześć wozów wysłane brawo.tak my tej dziury budżetowej nie zalatamy
Strach jeździć eska kierowcy zdziczeli totalnie jak nie jedziesz 150 tylko 120 to trąbią i mrugaja dlugimi