13 kwietnia, tj. w lany poniedziałek, młode aktywistki i aktywiści: Zuzanna Karcz, Kacper Parol, Klaudia Borkowska postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zaapelować do polityków o odrzucenie projektów dotyczących zaostrzenia prawa aborcyjnego oraz zakazu edukacji seksualnej. Działania oparły się na przeprowadzeniu akcji pod hasztagiem #FalaSprzeciwu, która miała udowodnić, że młodzi ludzie chcą walczyć i są skuteczni w walce o swoje prawa.
Młodzi obrali za cel wskazanie, że ich głos ma znaczenie i nie powinien być wykluczany z debaty publicznej – co odniosło zamierzony skutek, bowiem akcję podchwycili polscy politycy i polityczki – np. Barbara Nowacka, Robert Biedroń, Monika Falej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, a także europosłowie – między innymi Sylwia Spurek oraz Terry Reintke – którzy tak jak pozostali uczestnicy protestu, zaczęli publikować zdjęcia oraz grafikę z opisem akcji. Akcja utrzymywała się na 1. miejscu trendów na Twitterze przez 4 godziny, została poszerzona o transmisję na żywo na Instagramie oraz akcję wysyłania maili do posłów i posłanek z apelem o odrzucenie projektów w pierwszym czytaniu. O godz. 22:00 pod hasztagiem pojawiło się ponad 35,5 tysiąca wpisów.
Jeden komentarz
Nie należy zmieniać przepisów odnośnie aborcji, projekt i tak będzie odrzucony, czy zamrożony. Co do tej całej edukacji seksualnej, to młodzież ma się uczyć, a nie myśleć o sprawach, które są dla dorosłych. Lekcje biologii w szkołach są od tego, aby nauczyć jak działa organizm, jakie są choroby itp. Akt seksualny ma służyć tylko spłodzeniu dziecka przez małżeństwo, a nie jakimś przyjemnościom.