W czwartek strażacy odebrali zgłoszenie, z którego wynikało, że w rynnie jednego z bloków przy ul. Roosevelta w Gnieźnie utknął ptak. Na miejsce wysłano jeden zastęp z jednostki ratowniczo-gaśniczej.
Po dotarciu na miejsce mieszkanka, która wezwała strażaków poinformowała ich, że szukała pomocy w pobliskiej lecznicy weterynaryjnej oraz w innych instytucjach, jednak wszyscy odmówili jej pomocy. W końcu postanowiła wezwać Straż Pożarną. Ratownicy otworzyli wyczystkę rynny, jednak w pierwszej chwili nie było widać ptaka. Okazało się, że szpak schował się kawałek wyżej. Kiedy jednak zobaczył światło szybko wyfrunął na wolność. Akcja zakończyła się więc sukcesem.
Gdyby nie pomoc strażaków, ptak zapewne by zginął, ponieważ spadł na dół rynny z wysokości ponad czwartego piętra. Sam nie byłby w stanie wrócić tą samą drogą.
Jeden komentarz
brawo strazacy!!!!!!!!!!!!!!!!!