8 marca prezes Narodowego Funduszu Zdrowia podpisał zarządzenie, na mocy którego szpitale uzyskają pomoc finansową za hospitalizowanie pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. W praktyce oznacza to „przerobienie” części szpitali na tymczasowe oddziały zakaźne. Z takiego rozwiązania skorzysta m.in. Szpital w Słupcy. W drodze jest już specjalistyczny sprzęt, w tym respiratory, które są niezbędne w tego typu jednostkach.
Szpital w Słupcy posiada Oddział Chorób Płuc i Gruźlicy, w związku z czym wydaje się być lepiej przygotowany do walki z koronawirusem niż inne jednostki w naszym regionie. „Przerobienie” go na tymczasowy szpital zakaźny wymaga jednak dodatkowego sprzętu. Ten jest już podobno w drodze. Szpital ma być gotowy na przyjęcie pierwszych pacjentów możliwie jak najszybciej.
NFZ będzie wypłacał szpitalom dodatkowe środki finansowe za gotowość do przyjęcia pacjentów z podejrzeniem koronawirusa, ich transport, hospitalizację i leczenie.
Pełniącym obowiązki dyrektora Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Słupcy jest dr n. med. Rafał Spachacz, były wiceprezydent Gniezna.
4 komentarze
Nie ma czegoś takiego jak „przerobienie na szpital zakaźny” czy „tworzenie oddziałów zakaźnych”. Redakcję proszę o uważne czytanie i interpretacje aktów prawa. Pisanie w taki sposób o covid-19 to tylko sianie paniki. Więcej odpowiedzialności i spokoju. Pozdrawiamy ze Słupcy.
Tymczasowy? Szpital w Słupcy rozbudowali i oddział zakaźny powinien być na stałe. Ja musiałam jechać z Chorym ledwo kontaktującym dzieckiem prawie 30 km na Oddział ZAKAŹNY i nikogo to nie interesowało że jest w takim stanie. Na izbie przyjęć w Słupcy podali mi odres szpitala w Koninie i na tym skończyła się ich pomoc
W gnieźnie natomiast wszystko likwidują i po kolei zamykają i nikt nie myśli co się stanie w razie faktycznej potrzeby.
Szkoda,że w Gnieźnie zlikwidowano i nikt o tym nie pomyśli. pomijając już obecną sytuację choroby zakaźne były, są i będą jeszcze inne a ci chorzy nie zawsze mają możliwość i siły jeździć do poznania.