Osiągnięto porozumienie na linii ginekolodzy – dyrekcja szpitala – Starostwo Powiatowe, chociaż z decyzją tych drugich nie do końca zgadza się starosta Piotr Gruszczyński.
Gnieźnieńscy ginekolodzy otrzymają wynagrodzenie na poziomie 80 zł za godzinę pracy. Taką stawkę wynegocjowali po tym, jak zagrozili, że mając za nic zdrowie i życie pacjentów, z dniem 1 grudnia 2019 roku odejdą od łóżek, bo jak twierdzą – zarabiając 60 zł na godzinę nie mogą godnie żyć. Uważam, że to porozumienie jest fatalnym rozwiązaniem dla budżetu Starostwa Powiatowego – mówi starosta Piotr Gruszczyński. Ostrzegałem dyrekcję szpitala, żeby nie szła na tego rodzaju kompromis. Po zawarciu tego kompromisu miałem przyjemność rozmawiać z dyrektorem Michałem Ogrodowiczem i chcę przedstawić, jakie argumenty zadecydowały o tym, że postąpili wbrew rekomendacji Zarządu Starostwa Powiatowego. Te argumenty rozumiem. Pierwszym argumentem było to, że ta sytuacja groziła, że 58 pracowników personelu średniego i niższego straci pracę w szpitalu. Nie chcieliśmy do tego dopuścić. Dodatkowo 30 kobiet, które znajdują się na tym oddziale – ich życie mogłoby być zagrożone. Te argumenty są dla nas bardzo istotne, ale chcę podkreślić, że ten kompromis jest dla nas niezwykle drogi, ponieważ to tak naprawdę Starostwo Powiatowe będzie musiało ponieść konsekwencje finansowe w związku z tą decyzję. Chcę powiedzieć o jeszcze innej sytuacji. Kiedy mieliśmy ostatnio konferencję prasową, mieliśmy spotkanie z trzema lekarzami, którzy nie byli zainteresowani, żeby wyjść i z państwem się spotkać, ale byliśmy upoważnieni do tego, żeby przekazać opinii publicznej, że jesteśmy bardzo bliscy kompromisu. Rzeczywiście z takim nastawieniem wyszliśmy. Później okazało się, że decyzja na drugi dzień była zupełnie inna. Nie ukrywam, że było to dla mnie dużym zaskoczeniem, bo wydawało mi się, że lekarze rozumieją jaką mamy sytuację i jak bardzo potrzebny nam jest czas, żeby to wszystko poukładać. Miałem wtedy prośbę do lekarzy, że gdyby ich decyzja była inna, żeby dali nam czas jednego miesiąca, żebyśmy to wszystko mogli poukładać w czasie. My tej możliwości nie dostaliśmy. Natomiast argumenty, które padały w trakcie spotkania były następujące: lekarze chcą też godnie żyć a stawka 60 zł za godzinę nie pozwala im utrzymać określonego standardu życia. Na mój kontrargument, że w Starostwie mam osoby, które zarabiają 20 zł na godzinę, kontrargumentem było to, że oni prowadzą działalność gospodarczą i z tego tytułu 20 zł z tych 60 zł muszą oddać na koszty. Przeprowadziłem analizę i okazało się, że to była zwykła manipulacja, bo gdyby przyjąć ten sposób myślenia, to oznacza, że ratownicy medyczni, którzy mają stawkę 28 zł za godzinę, jeśli 20 zł oddają na tak zwane stałe koszty prowadzenia działalności gospodarczej to oznacza, że zostaje im 8 zł. To jest w ogóle skandaliczny argument.
Nowe zasady wynagradzania lekarzy oddziału wejdą w życie od 1 stycznia. Stawka za godzinę pracy będzie wynosiła 80 zł. Dzięki osiągniętemu porozumieniu oddalono grożące pacjentkom i noworodkom Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie widmo zawieszenia działalności Oddziału Położniczo-Ginekologicznego. Zgodnie z przyjętymi przez strony ustaleniami wszyscy lekarze oddziału, poza rezydentami, pracować będą na takich samych warunkach finansowych. Wymusiło to konieczność zmiany harmonogramu pracy lekarzy w porze zwykłej ordynacji, gdzie na Oddziale Położniczo-Ginekologicznym od 1 grudnia zmniejszono liczbę godzin dopołudniowych o 200. Ponadto zakłada się zwiększenie wykonania kontraktu, poprzez realizację procedur nielimitowanych, w tym między innymi wzrost liczby porodów. Wszystko to pozwoli na zbilansowanie kosztów zmian wynagrodzeń lekarzy.
Nowe zasady wynagradzania lekarzy oddziału wejdą w życie od 1 stycznia. Stawka za godzinę pracy będzie wynosiła 80 zł. Dzięki osiągniętemu porozumieniu oddalono grożące pacjentkom i noworodkom Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie widmo zawieszenia działalności Oddziału Położniczo-Ginekologicznego. Zgodnie z przyjętymi przez strony ustaleniami wszyscy lekarze oddziału, poza rezydentami, pracować będą na takich samych warunkach finansowych. Wymusiło to konieczność zmiany harmonogramu pracy lekarzy w porze zwykłej ordynacji, gdzie na Oddziale Położniczo-Ginekologicznym od 1 grudnia zmniejszono liczbę godzin dopołudniowych o 200. Ponadto zakłada się zwiększenie wykonania kontraktu, poprzez realizację procedur nielimitowanych, w tym między innymi wzrost liczby porodów. Wszystko to pozwoli na zbilansowanie kosztów zmian wynagrodzeń lekarzy.
Szpital Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie zadeklarował również, iż wystąpi z wnioskiem o przyznanie tzw. miejsc akredytacyjnych w celu rozpoczęcia kształcenia nowej kadry na Oddziale Położniczo-Ginekologicznym, gdzie od 1 grudnia rozpoczęła pracę nowa lekarka, zamierzająca uzyskać specjalizację z ginekologii i położnictwa.
19 komentarzy
Widać że niektórzy wzięli sobie mocno do serca rady pani byłej minister Bieńkowskiej z po teraz była komisarz UE, chyba mentorki pana Gruszczyńskiego ,, za mniej niż 6 tys. Zł miesięcznie może pracować tylko frajer lub idiota”
Czytając te WSZYSTKIE komentarze oraz artykuł o zwiększeniu liczby porodów pragnę zwrócić uwagę że nikt nie chce jechać do szpitala w Gnieźnie ze względu na panujące warunki.
Myśli pani gnieźnianka, że ile zarabiają lekarze we Wrześni? Każdy zarabia tyle ile zaproponuje mu rynek. Jeżeli lekarze nie dostaliby PODWYŻKI w GNIEŹNIE, to dostaliby ja w miastach ościennych i tyle. W branży IT specjalista z 10-15 letnim stażem zarabia na umowie o pracę między 10-20 tys netto, takie są prawa rynku. A starostwo czy dyrekcja sami są sobie winni płacąc najmłodszemu stażem NAJWIĘCEJ. Bzdura! gdzie jakakolwiek polityka wynagrodzeń.
Może ma kogoś kto będzie je zapladniał
Dlaczego nowego wyróżnili i podnieśli mu stawkę o 50%!!!!!
Skoro wszyscy mieli 60 A ten dostał 90
Chamstwo!!!
Lekarzu, JAK w głowie MASZ tylko Ekonomię, to trzeba było iść na ekonomię ! Medycyna widać nie dla ciebie. Jedź gdzie chcesz, byle byś nie został w Gnieźnie. Szerokiej drogi EKONOMISTo – lekarzu
Trzeba było się uczyć!!!
A z jakiego tytułu nagrody ? W niektórych zakładach nie daje paczek świątecznych dla dzieci czy na ,,karpia” I też ciężko pracuja
Cała afera KOPERKOWA o to,że jedna osoba dostała więcej niż wszyscy dotąd zarabiający.
A niby z jakiej to okazji?
Tak się nie robi bo zespół to zespół…
A tak przy okazji teraz każdy wie ile zarabia taki lekarz na oddziale.
120 zł za godzinę!
Wynagrodzenie Gruszczynskiego w poznańskim WORD wg zeznania majątkowego na cieplej fusze załatwionej przez kolegów rocznie 230000 zł. Na 12 miesięcy po min 160 godzin w miesiącu. Nawet liczac ze miał premie i nagrody (?). Także faktycznie lekarze mało zarabiają patrząc ile dostawał ze ciepły stołek.
Powiem tylko tyle ze gniezno to dziura i lekarze dobrze i tym wiedza robia Co CHCĄ bo dobrze wiedza ze tu nie ma konkurencji a zadzacy dadza im co sobie beda chcieli .
Czy starościna wie że w poznaniu pielęgniarki mają 50-70 zł na godzinę. Powinien się cieszyć że lekarze za 8 duszek będą się męczyć. Niedługo średni personel upomni się o kasę. Grucha iz przypadkami mają pojęcie o stawkach ?
Dlaczego redaktor nic nie napisze o apelu lekarzy. Tylko kurczowo trzyma stronę gruchy. Ile szpital płaci za reklamę na portalu moje-gniezno. Lekarka Natalia chciała robić specke już wcześniej tylko dość mocno się to skończyło. Jest porozumienie więc redaktorek Andrzej na polecenie gruchy nie powinien sączyć. Lekarze podlegają pod dyrektora igrodowicza. A starosta Wiki od lekarzy
Ekonomia jest NIEUBLAGALNA. Nie zawsze budżet jednostek pozwala zaspokoić wszystkie zachcianki. Lekarze chcą zarabiać więcej. MOJA rada, można wyjechać za granicę, tam się dobrze zarabia. Mamy wolny rynek , trzeba otwierać prywatne gabinety i kasa wpadnie. Każdy może otworzyć firmę i jest panem swego losu. Podpowiem także, jak lekarze chca dobrze zarabiac nie musza pracowac w w szpitalu powiatowym lecz szukać zatrudnienia w szpitalach niepublicznych, bardzo dobra PLACA i bardzo dobre warunki pracy.
A co na to Jaromir Dziel ? Radny powiatu który w listopadzie ub. roku krytykował dyr Bestwinę za niefrasobliwą politykę wynagradzania lekarzy ? Przecież słyszymy, że ginekolodzy pracowali za 60 zł a teraz mają podwyżkę o 20 zł tj. aż o 35% !!! Radny Dziel – do akcji – honor wymaga tego abny zabrał pan publicznie głos ! bez tego głosu społeczeństwo może pana oceniać jako człowieka niehonorowego !
O to pan starosta przewiduje wzrost porodów?
Ale jaja, a do wielkanocy jeszcze kawał czasu.
ja zarabiam 13,5 na godz …bez kometarza ((
To już teraz wiem dlaczego we wszystkich podległych zarządowi STAROSTWa jednostkom w powiecie nie kazano wczoraj wypłacać nagród rocznych!!!!! CZY MY MAMY MNIEJSZE ŻOŁĄDKI NIŻ GINEKOLODZY.Hańba!!!Oj ekipo rządząca nie będziecie mieli naszego poparcia w kolejnych wyborach!!!!!
Koniec z tym dawaniem lekarzom ile chcą ! Wprowadzić lekarzom koniecznie kasy fiskalne ! Koniecznie. Trzeba kochani gnieźnianie rozmawiać z lewica, żeby taki wniosek wpłynął na posiedzenie radnych ! Co mają mówić o godnym życiu emeryci i niepełnosprawni ZA tysiąc, a może i mniej NA cały miesiąc.???? Wstyd dla tych lekarzy. Jedziemy do Wrześni i do Poznania się leczyć. Zignorujemy te bez wstydu grupę !