Prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 52-latek, który wczoraj kierował Volkswagenem Golfem i na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, a następnie wjechał do przydrożnego rowu. Policjanci wydziału ruchu drogowego zatrzymali również dwóch pijanych rowerzystów.
Niechlubnym rekordzistą okazał się mieszkaniec gminy Gniezno, który na drodze krajowej nr 5 w miejscowości Goślinowo jechał rowerem mając w wydychanym powietrzu 2,18 promila. Policjanci „drogówki” zatrzymali również 67-letniego mieszkańca gminy Gniezno, który w Szczytnikach Duchownych jechał rowerem mając 1,15 promila. W grupie nieodpowiedzialnych uczestników ruchu drogowego znalazł się również 52-letni mieszkaniec gminy Mieleszyn, który w Popowie Tomkowym spowodował kolizję drogową. Kierując Volkswagenem Golfem na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na pobocze, a następnie do przydrożnego rowu. Mężczyzna z obrażeniami ciała w postaci ogólnych potłuczeń oraz rany głowy trafił do szpitala. Badanie u kierującego Golfem wykazało 1,95 promila.
We wszystkich tych sprawach materiały trafią do sądu. Zatrzymanym rowerzystom grozi do 1 roku pozbawienia wolności, kierowca Golfa odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
We wszystkich tych sprawach materiały trafią do sądu. Zatrzymanym rowerzystom grozi do 1 roku pozbawienia wolności, kierowca Golfa odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.