We wtorek przed godziną 15.00 strażacy z powiatu gnieźnieńskiego zostali poproszeni o pomoc w akcji gaszenia lasu w Sokołowie koło Wrześni. Do działań wyjechały zastępy z Gniezna, Witkowa, Trzemeszna i Zdziechowy.
Zadaniem strażaków było między innymi zbudowanie punktu czerpania wody ze stawku na terenie zakładu przemysłowego w Sokołowie. Równocześnie z samochodu wężowego „Anakonda” rozwijana była magistrala wężowa W-110 o długości ok. 1 km z przepływem minimalnym 1 600 litrów wody na minutę. Na jej końcu sprawiono zbiornik buforowy, z którego pobierana była woda przez zastępy działające w natarciu. Samolot gaśniczy Dromader zrzucał wodę na pożar, tankując się na lotnisku w Powidzu. Przed godziną 17.00 udało się „zlokalizować” pożar, tzn. zatrzymać jego dalszy rozwój i rozprzestrzenianie. Ostatecznie spłonęły 2 hektary lasu. Drugie tyle udało się uratować. Dogaszanie trwało kilka godzin.
W sumie do działań skierowano 15 zastępów gaśniczych i 6 zastępów specjalnych.