Kilka dni temu Bogdan Bentyn, znany jako Pan Boguś, za pomocą młota pneumatycznego wyrył dziurę w ul. Składowej, przy wjeździe do Galerii Piastovej. Zapytaliśmy go o powód tego działania.
Dlaczego ta dziura? Bo Zbyszek się prawie popłakał – mówi Bogdan Bentyn. Trząsł się cały i powiedział, że już tego nie wytrzyma. Tam jest o jedna dziura za daleko, tam jest 60 dziur, tam już przejść prawie nie można. To jest dojazd do Galerii Piastovej, do kilku innych firm tam mieszczących się, jak również na osiedle domków jednorodzinnych. Ktoś po prostu zlekceważył nas. Zlekceważyli właściciele pięknej galerii handlowej. Jak im w ogóle nie wstyd? Ja tego nie rozumiem. Dla mnie to jest niepojęte. Co to za wizytówka? Co to za wyobraźnia? Co to za ukłon w stronę klientów? Jak również drugą stroną, która zapewne o tym decydowała jest nasze szacowne miasto. Ulica jest w ruinie od lat, a teraz to już naprawdę wjechać do galerii jeszcze można, ale wyjechać z niej to już jest ciao Bambina, świat się zmienia, rób co chcesz. To moje działanie wynika z mojej jakiejś bezradności. Widząc Zbyszka, który ma ponad 80 lat, widząc jego wręcz rozpacz, po prostu empatia mi kazała to zrobić. Podjęcie decyzji było dla mnie dużym wysiłkiem, bo ma to znamiona wandalizmu, ale na tyle mam nadzieję głośnego i dobitnego, że już dodatkowej kropki chyba nie trzeba stawiać. Chciałem, żeby ta sprawa odbiła się echem, żeby o naszej europejskości nie świadczyła tylko piękna galeria, tylko żeby wybrzmiała też nasza prowincha, żeby skontrastować ten piękny, europejski sznyt z tą pożal się Boże gospodarnością i szacunkiem wobec mieszkańców. Nie wnikałem precyzyjnie kto jest odpowiedzialny za tę drogę, ale dwie najważniejsze instytucje stoją po obu stronach tej drogi i patrzą na nią. Proponuję władzom miasta ustawienie kilku dodatkowych znaków drogowych, które by wyjaśniały co tu się dzieje, jak należy jeździć i w ten sposób klasycznie załatwiły sprawę. Jeżeli chodzi o karę – to już nie pierwsze podejście do ukarania mnie. No cóż – muszę wziąć to na klatę. Wcześniej byłem ukarany za upomnienie się o brakujące od 40 lat schody do parku zapłaciłem 1 500 zł z tych odłożonych na buty i przybory szkolne dla dzieci. To była grzywna. Za wejście na komin nie ukarano mnie, bo z tego co zdążyłem się zorientować ci dżentelmeni, którzy zdobywają tego typu miejsca są karani na miejscu mandat 500 złotowym i na to byłem przygotowany. Nie ukarano mnie tym mandatem chyba przez gapiostwo, a ponoć mandat można wręczać na miejscu przestępstwa, także chyba się to rozeszło po kościach.
7 komentarzy
BRAWO Anka-ja też popieram Pana Bogusia!!!W tym białoruskim mieście każdy kto krytykuje rządzącą sitwę SLDzPO za śmierdzącą Weneję,za dziury w ulicach,za bezprawie w Policji,za syf na SOR,za debilizm itp itp jest oszołomem i tylko nadaje się na Dziekankę. A ONI NADAJĄ SIĘ TYLKO DO GĘBARZEWA ZA ZATRZYMANIE GNIEZNA W ROZWOJU DEMOKRATYCZNYM !!! A PiS to pseudo-opozycja więc jest to też DRUGA SITWA.
Popieram zrobiłbym to samo. Wrescie ktoś się znalazł kto widzi te tragiczne drogi w Gnieźnie. Niech każdy patrzy na Siebie. Pozdrawiam
Czy zostało potwierdzone że ten pan na zdjęciu faktycznie robi dziurę , czy może stoi oparty o atrapę młota przy jednej z wielu dziur na tej ulicy ?
nie popieram tego typu działań bo jest to haniebne-psuć coś co jest już zepsute.Pan bogdan próbuje zwrócić uwagę na problem,bo istotnie na tej ulicy można zawieszenie auta zgubić i problem istnieje. Kwestia tylko metody-są kulturalniejsze . Moim zdaniem inwestor galerii powinien partycypować teraz w kosztach jej naprawy-ciężki sprzęt używany podczas budowy galerii dodatkowo ją zniszczył.
Szczerze to dawno już takiego czubka nie widzialam. Widać że ten facet nie ma wszystkich w domu. Sposób wypowiedzi, jego dziwne argumenty. Jak che być dobry wujek i zrobić droge to niech się bierze do pracy a nie zabija baki na cierpiegach tylko potrafi krzyczeć.
Panią słychać, widać i czuć. Proszę ciszej jeczec po 22:00
Normalny to on nie jest słychać to przez ściany kamienicy i widać zresztą jego głupote w necie