W nocy ze środy na czwartek strażacy z Trzemeszna zostali zadysponowani do nietypowego zgłoszenia. Borsuk zaklinował się pod bramą główną przedszkola przy ul. Św. Wojciecha.
Przybyli na miejsce strażacy szybko zdecydowali, że użycie sprzętu hydraulicznego mogłoby uszkodzić bramę. Borsuk utknął pod nią, jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Na miejsce przybył pracownik przedszkola, który otworzył bramę, a zwierzę oddaliło się z powrotem na teren placówki. Pozostaje mieć nadzieję, że znalazło bezpieczniejszą drogę wyjścia.