13 marca 2019 roku, około 11.10 Strażnicy Miejscy w Gnieźnie na ul. Chrobrego podejmowali czynności kontrolne, kiedy to podbiegł do nich jeden z przechodniów, prosząc o pomoc. Okazało się, że na ławce przy ul. Łubieńskiego zasłabł starszy mężczyzna. Niezwłoczna reakcja funkcjonariuszy i przechodniów być może zapobiegała tragedii. Strażnicy udzielili potrzebującemu pierwszej pomocy do czasu przyjazdu wezwanej na miejsce załogi karetki pogotowia. Starszy pan w stanie przytomnym trafił w ręce fachowców na badania do szpitala.
Nie pozostańmy nigdy obojętni na takie sytuacje, gdyż osoba „bez kontaktu” na ulicy, placu zabaw, bramie czy na przystanku nie oznacza automatycznie kogoś pod wpływem alkoholu. Warto reagować – ludzkie zdrowie i życie są najważniejsze!
2 komentarze
Dobrze że szpital nie odeslał pacjenta np do Poznania .
brawo dla funkcjonariuszy jak i dla człowieka który to im zgłosił. Ale ile ten chory pan będzie czekać na Sorze-tego nikt nie wie i jak został przyjęty.oby sie mu udało bo tak trzeba naszą gnieznieńską służbe zdrowia nazwać.