Gnieźnieńscy policjanci zatrzymali 60-letnią cmentarną „hienę”. Kobieta z grobu dziecka ukradła pozostawioną tam zabawkę z zawartością telefonu komórkowego. Za kradzież grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W dniu 31 grudnia w gnieźnieńskiej komendzie stawił się 24-letni mieszkaniec gminy Gniezno informując o kradzieży zabawki samochodzika z zawartością telefonu komórkowego z grobu jego zmarłego synka. Swoje straty oszacował na prawie 1 000 złotych. Mężczyzna tłumaczył, że od początku 2018 roku z nagrobka jego dziecka zaczęły ginąć pozostawiane przez rodzinę przedmioty. Zmartwiony tym faktem mężczyzna postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. W zakupionej zabawce zamontował telefon z dwoma aktywnymi kartami telefonicznymi. Gdy pod koniec grudnia i ta zabawka zniknęła z grobu zgłosił się na Policję, pomagając jednocześnie ustalić miejsce, w którym się znajduje. Do wskazanego mieszkania na osiedlu Grunwaldzkim w Gnieźnie udali się funkcjonariusze kryminalni. Znaleźli skradzioną zabawkę i zatrzymali 60-letnią sprawczynię. Kobieta usłyszała już zarzut kradzieży. Przyznała się do winy.
Za kradzież grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
9 komentarzy
Brawo dla ojca jak można w tak bezczelny sposób kraść łapy połamac i opublikować zdjęcie tej hieny
Mało to- powinny jej zdjęcia być upublicznione żeby ze wstydu nogi za próg domu nie wystawiła.
Obciąć łapę i więcej by nie ukradła do tego podać tozsamość . jak sąsiedzi wiedzą kto niech napiszą
Przykro mi że Pan musi odwiedzać synka na cmentarzu . Teraz dzięki ojcowskiej opiece malutki będzie miał choć na grobie zabawki.a tej podłej babie łapy niech uschną .oby sąd wymierzył jej karę bardzo surową.
Wszystkim tym co kradną z grobów powinno łapy poucinać jak tak można, wstydź się babo powinni pokazać twoją twarz na całe gniezno… Pan pomyślał i udało się hiene Złapać!!!
To nie PIERWSZa i nie ostatnia KRADZIEŻ, grób moich rodziców był regularnie okradany, DOPÓKI ZŁODZIEJKA nie zmarła. UDAŁO mi sie raz nakryc SPRAWCĘ na gorącym uczynku i ręce mi opadły, bo SPODZIEWAŁam sie kogoś MŁODEGO, a to również BYŁA starsza osoba. Dzwoniłam WÓWCZAS na komendę, to powiedziano mi niska szkodliwość społeczna- ale jak zmarli maja sie bronić ? A ta niska…. kosztowała 1850 zł
I oczywiscie grunwaldzkie
Hiena z tajwanu zamiast sprawy powiNnien byc wpierdol To by wiecej pomogło
Powinna dostac maksymalny wymiar kary.prawdziwa hiena