O tym, że historia Polski należy do trudnych tematów przekonywać nie trzeba. Pełna dramatycznych momentów, arcytrudna na poziomie wyborów i decyzji politycznych, problemów społecznych i uwarunkowań geograficznych. Postrzeganie jej w kontekście prostych, czarno-białych kategorii prowadzi do nieporozumień.
Autor swoją publikację rozpoczyna od istotnego i dramatycznego momentu dla narodu polskiego – od morderstwa Gabriela Narutowicza. Następnie, nakreśla czytelnikowi sytuację polityczną Europy, a ostatecznie Polski.
Bardzo logicznie, czytelnie i prosto rekonstruuje przyczyny śmierci pierwszego prezydenta Polski. Najbardziej uderzające jest przedstawienie kwestii antysemityzmu w kontekście użycia go do walki politycznej. Zdaniem autora wydarzenia sprzed prawie 100 lat nieodwracalnie zmieniły polską politykę, a także stosunek Polaków do osób pochodzenia żydowskiego.
Dla wszystkich członków Klubu Dyskusji o Książce tytuł okazał się wart przeczytania. Jak zwykle, nie zabrakło konstruktywnej krytyki. Mianowicie, zauważyliśmy wiele powtórzeń, które pojawiają się zwłaszcza w końcowej części książki. Krytyce poddaliśmy także zakres tematyczny. Nie uszło naszej uwadze, że w głównym zarysie autor nie "wykracza" poza teren Warszawy.
Niewątpliwie, tytuł stanowi niezwykle ciekawą pracę badawczą okresu międzywojennego i może być cenną pozycją na liście książek dotyczących historii naszego kraju. Proszę się przy tej okazji nie obawiać trudności do jakich czytelnika przyzwyczaiła polska literatura popularnonaukowa. Publikacja Brykczyńskiego to tytuł, który czyta się z łatwością, pomimo tragicznych wydarzeń jakie opisuje. Lekturę gorąco polecam.
Pragnę jednocześnie zaprosić na wyjątkowe wydarzenie, które Klub wraz z dyrekcją Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna ma przyjemność współorganizować. W środę 12 grudnia o godz. 17.00 w sali reprezentacyjnej gnieźnieńskiej książnicy przy ul. Staszica 12a. Krzysztof Szymoniak świętować będzie 40-lecie swojej pracy artystycznej. Zachęcamy do zapoznania się z twórczością autora i udział w spotkaniu.