W piątek o godz. 19.20 służby ratunkowe zostały powiadomione o wypadku w miejscowości Obora. Z uzyskanych informacji wynikało, że auto po uderzeniu w drzewo stanęło w ogniu. Na miejsce wysłano Policję, Pogotowie Ratunkowe oraz strażaków z Gniezna i Zdziechowy.
Ze zgłoszenia wynikało, że w aucie znajduje się co najmniej jedna uwięziona osoba, a spod maski wydobywa się dym oraz widać płomienie. Całe szczęście na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe, które udzieliły pomocy poszkodowanemu. Wcześniej do akcji włączyli się inni kierowcy.
Do wypadku doszło na łuku drogi. Kierujący Oplem Astrą zjechał na pobocze, gdzie uderzył w przydrożne drzewo. Rozbite auto stanęło w płomieniach.
W wyniku wypadku jedna osoba trafiła do szpitala.
Jeden komentarz
Do wypadku doszło na prostej drodze, a nie na łuku.