Nakaz zatrzymania Kariny G., byłej pracownicy gnieźnieńskiego MOPS-u wydano we wtorek. Dzisiaj kobieta podejrzana o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad 80-letnią podopieczną, sama zgłosiła się do Prokuratury.
Powyższe potwierdził nam adwokat Radosław Szczepaniak, pełnomocnik pokrzywdzonej, który po przesłuchaniu Kariny G. przez prokuratora, zapoznał się z aktami sprawy. W dniu dzisiejszym Pani Karina G. złożyła wyjaśnienia w tej sprawie – mówi pełnomocnik pokrzywdzonej. Zostały jej przedstawione zarzuty. Nie przyznała się do zarzucanego jej czynu. Zastosowano wobec niej na czas trwania postępowania środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz zakaz sprawowania funkcji opiekunki.
Powiadomiono nas również o kontroli Wojewody Wielkopolskiego w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Gnieźnie. Inspektorzy od poniedziałku kontrolują gnieźnieński MOPS pod kątem nieprawidłowości dotyczących nadzoru nad pracą tej opiekunki, jak i innych opiekunek – mówi Tomasz Stube, rzecznik prasowy Wojewody Wielkopolskiego. Jest to kontrola doraźna, która ma wykazać czy był sprawowany nadzór nad pracą opiekunek i jeżeli tak, to czy był on sprawowany w sposób prawidłowy. Dotarły do nas sygnały, że były wcześniejsze skargi na Karinę G. Chcemy więc sprawdzić czy to prawda i jeżeli to się potwierdzi, jaka była reakcja dyrekcji ośrodka. Pod koniec listopada zostanie wydane wystąpienie pokontrolne, do którego MOPS będzie mógł wnieść swoje uwagi. Jeżeli MOPS nie zastosuje się do końcowych zaleceń, Wojewoda będzie mógł nałożyć karę finansową na jednostkę.
6 komentarzy
To skandal żeby rodzina dopiero po 2 miesiącach założyła KAMERĘ.Jak mogli pozwolić na te katorgii widząc sińce i zachowanie tej nieszczęśliwej pani .Dosłownie serce się KRAJA ,BOZE ILE TA KOBIETA WYCIERPIAŁA OD TEGO POTWORA.NAWET JAK JADLA TO TEN POTWOR NIE DAŁ JEJ SPOKOJU.
,,Wolność słowa’ podobno jest, ale tylko dla mediów….
Dziennikarz prowadzący tą sprawę powinien zmienić pracę i zagrać w filmie,bo aktorstwo ma we krwi !!!! Co za bzdury opowiada w tvp 2,o marszach i pikietach pod blokiem u p.Kariny wstyd,że wasza redakcja pozwala na takie opowieści niesprawdzone,pan pewnie nawet nie był w Witkowie !!!!
gdzie jest komentarz?usuneliscie!!!
Dyrektorkę mopsu i osoby ktore tam nic nie robia,wszystkich wymienić-Stara nomenklatura
Położyć opiekunke w łóżku na rynku w gnieżnie i kazdy przechdzień bedzie mógł zdzielić ją po tym pustym łbie