O problematycznym remoncie pisaliśmy w artykule pt. "Uciążliwy remont ul. Laubitza. Miasto nie odpowiada na pytania". Otrzymaliśmy odpowiedź na zadane wcześniej pytania. Poniżej jej treść:
Informuję, że z uwagi na termin zakończenia prac w pasie jezdni do 31 października 2018 r., nastąpiło spiętrzenie prac na całym odcinku. Związane jest to przede wszystkim z układaniem tłucznia na całej szerokości jezdni (na odcinku od ul. Sikorskiego do kościoła), co powoduje zmienny dojazd do bloków przy torach kolejowych w ciągu dnia - raz od strony ul. Sikorskiego, drugi raz od strony kościoła.
Utrudnienia tego typu będą się powtarzać się przy wykonywaniu kolejnych warstw konstrukcyjnych z betonu asfaltowego. Niestety nie ma możliwości zmieniać dwukrotnie w ciągu dnia oznakowania. Za utrudnienia bardzo przepraszamy. Będziemy dążyć do jak najszybszego zakończenia wahadłowych prac na jezdni ul. Laubitza.
Informuję, że z uwagi na termin zakończenia prac w pasie jezdni do 31 października 2018 r., nastąpiło spiętrzenie prac na całym odcinku. Związane jest to przede wszystkim z układaniem tłucznia na całej szerokości jezdni (na odcinku od ul. Sikorskiego do kościoła), co powoduje zmienny dojazd do bloków przy torach kolejowych w ciągu dnia - raz od strony ul. Sikorskiego, drugi raz od strony kościoła.
Utrudnienia tego typu będą się powtarzać się przy wykonywaniu kolejnych warstw konstrukcyjnych z betonu asfaltowego. Niestety nie ma możliwości zmieniać dwukrotnie w ciągu dnia oznakowania. Za utrudnienia bardzo przepraszamy. Będziemy dążyć do jak najszybszego zakończenia wahadłowych prac na jezdni ul. Laubitza.
Urząd Miasta Gniezna
Ważne, że idzie ku lepszemu.Przestańcie marudzić, jakoś zrobić trzeba.
A ja się pytam kto po tym remoncie ogarnie teren garaży od strony pl Sikorskiego( za Stokrotką).Auta dostawcze i koparko ładowarki zrobiły sobie tam wjazd i parking.Tym samym teren zielony który tam był został rozjeżdżony i zamieniony w błotne gnojowisko a teren przed garażami sam w sobie przypomina plac budowy.Kto zezwolil na wjazd tam ciężkiego sprzętu?W ogóle jest tam jakiś kierownik robót albo ktoś kto nad tym panuje?
Boś głupiś!!!!