Kilka dni temu temperatura powietrza gwałtownie spadła. W domach i mieszkaniach zrobiło się chłodno. Mieszkańcy Pierwszej Stolicy zgłosili się do nas z pytaniami, dlaczego Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie grzeje. Okazuje się, że PEC jest przygotowany do dostarczenia ciepła w każdej chwili.
Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gnieźnie Sp. z o.o. jest w każdej chwili gotowe do rozpoczęcia sezonu grzewczego – mówi Marcin Mazurek, Starszy Inspektor do spraw ekonomicznych PEC Gniezno. Jeszcze zanim nastąpiło ochłodzenie, tj. 21 września, na naszej stronie internetowej www.pec.gniezno.pl pojawiła się taka informacja. Wystarczy, że właściciele budynków, z którymi nasze przedsiębiorstwo ma podpisane umowy zadzwonią pod numer (61) 428 45 50. Wówczas nasze Pogotowie Ciepłownicze pojedzie pod wskazane miejsce i załączy Ciepło Systemowe. Sytuacja inaczej wygląda z mieszkańcami bloków, którymi zarządzają administratorzy. Wówczas to na nich spoczywa obowiązek powiadomienia PEC odnośnie rozpoczęcia sezonu grzewczego.
18 komentarzy
są takie znaki na ziemi i niebie których nie da się wytłumaczyć i być może do tych znaków należy również zasada włączania ogrzewania w budynkach komunalnych Urbisu
Starsza .. Prawdopodobnie Urbis przeciąga włączenie ogrzewania, gdyż ma w pani domu również mieszkańców, którzy mają zadłużenia czynszowe i za ogrzewanie. Może też mieli dopłaty za ogrzewanie w poprzednim roku i ich jeszcze nie uregulowali. Czyli już dzisiaj nie stać ich też, na wyższe zaliczki miesięczne za ciepło. Teoretycznie powinno ich się z tego budynku wykwaterować i dać im mieszkanie o niższym standardzie i niższym czynszu w innym domu. Ale wiadomo, ze to raczej niemożliwe. Dlatego chyba Urbis wstrzymuje, jak najdłużej, jak tylko się da, włączenie ciepła dla całego budynku. By chronić przed najgorszym ( przed eksmisją ) najbiedniejszych lokatorów pani domu- wspólnoty.
Czy ktoś mądrzejszy może mi wyjaśnić zasadę włączania ogrzewania w budynkach komunalnych Urbisu? Mam niestety trochę rozdwojenie jaźni po ich wyjaśnieniach… W ubiegłym roku Pec uruchomił ciepło w dniu 14.09.2017 i tak mniej więcej zostało uruchomione w spółdzielni. Nam Urbisu uruchomił 24.09.2017 a przypominam że było i zimno i deszczowo. Skutek u mnie w mieszkaniu? Zapalenie płuc u rocznego dziecka i zapalenie oskrzeli u rodziców. Jedno i drugie wlokące się kilka miesięcy..
Mając na uwadze ubiegły rok dzwonię do Urbisu 25.09.2018, odbiera pan x „ha ha, przecież jest jeszcze ciepło, proszę zadzwonić w czwartek, piątek, nie mamy jeszcze harmonogramu z Pec”. Dzwonię 27.09.2018 odbiera pani y ” no przecież ja nie wiem kiedy w których budynkach kiedy włączą, jak nie dzisiaj to jutro na pewno” Dzwonię do Pec, włączają zgodnie z wnioskami od odbiorców, nie mają opóźnień…
O co tu chodzi? Czy ktoś mi wytłumaczy co zyskuje Urbisu przeciągając włączenie ogrzewania? Bo mam już ich dość, nie chce mi się z nimi rozmawiać bo i nie mam o czym – nic nie wiedzą albo udają że nie wiedzą… Zna ktoś ewentualnie odpowiedź?
Jak 900 zł. dopłaty, to ile w sumie kosztowało dogrzewanie i jakiej powierzchni. Podzielniki ciepła wskazują ilość zużytej energii proporcjonalnie do dostarczonej do obiektu całościowo, a nie od ilości dni uruchomienia magistrali ciepłowniczej. Nie bądź zarozumialcem i nie wywyższaj się moralizatorstwem, gdy masz ciepło w mieszkaniu to nie zrozumiesz tych co marzną.
Olioli cały rok płacimy tylko ZALICZKI !!!. A po roku przychodzi rozliczenie końcowe i wtedy ….. dowiadujesz się, ze jeżeli wcześniej zostało włączone ogrzewanie, niż przewidywał ta pani co prognozowała w URBIS -IE czy w Spółdzielni zaliczkę, to przyjdzie nam DOPŁACIĆ za to ogrzewanie . I to nie raz nawet po 900 złotych jednorazowo. Taki przypadek miała pani w bloku przy ulicy Poznańskiej. A , że jest biedną, emerytowaną nauczycielką. To Teraz „płacze”, że nie ma z czego, tej dopłaty zapłacić. I prosi o pomoc Prezydenta i Radnych ? Chcesz, by i Ciebie to spotkało lub twoją, biedniejszą od Ciebie sąsiadkę, czy sąsiada??
Wkurzona. Wstałam o czwartej wziąć antybiotyk. Boli gardło i mam katar. Zimno nadal.
Olioli, jakie pieniądze i tak przecież płacimy cały rok za CO. Mieszkam w bloku przy ul. Budowlanych, mieli włączyć dziś ogrzewanie, a tu godz. 21:49 i zimno.
Odpowiedź dotyczyła do postu Marek Zygmunt szanowna redakcjo.
Dodam jeszcze do tego ludzi starszych i schorowanych dla których nawet zwykłe przeziębienie już jest niebezpieczne…
Zgadzam się w 100%
ludzie!! ciągle wam źle.Gdyby włączyli za wcześnie to byście wrzeszczeli ,że marnują wasze pieniądze.Nie włączyli za wcześnie buczycie,że nie marnują waszych pieniędzy.polakowi nie dogodzisz.
Jeżeli jesteś kandydatem na radnego, to takiego nam nie potrzeba zarozumialca.
Ludzie. Ciągle są temperatury powyżej 12 stopni. Nie przesadzajcie wobec tego z tymi żalami, że zimno jak zimą. Jeszcze nie mam zimy !!. Czy w szkołach już grzeją? NIE !. Czy w przedszkolach już grzeją ? NIE ! Czy w żłobkach grzeją ? NIE ! . Wobec tego jeżeli dzieci zachorują. To jak Państwo myślicie gdzie ? W domu pod kołdrą, czy kocem ? Czy jednak w szkole , w przedszkolu, czy Żłobku ?
A kto będzie płacił za leczenie?
Płaci się cały rok a teraz trzeba ogrzewać pradem no niestety nie każdy taki posiada w mieszkaniach są tez malutkie dzieci i nie da rady by siedziały pod grubym kocem czy bawily się w kurtkach. Już nie wspomnę o kapaniu maluszkow bo doroslemu mega zimno jak wychodzi z kąpieli. Może warto troszkę wcześniej ogarnąć w przyszłym roku wtedy wszyscy będą zadowoleni.
Chłopie co ty wypisujesz, prognozy zimna były wcześniej to i uruchomianie systemu grzewczego powinno nastąpić z wyprzedzeniem a nie pouczać jak mają zachować się mieszkańcy.
Jest zima i musi być zimno takie jest odwieczne prawo natury…czy ja pale ależ pani kierowniczko ja pale bez przerwy…na okrągło…
Spoko. Cała wielka sieć ciepłownicza PEC-u to nie domowa, mała kotłownia. By włączyć kilka setek bloków w Gnieźnie, do sieci ciepłowniczej w jednym dniu potrzeba by było również, kilka setek hydraulików z uprawnieniami z ciepłownictwa. A tylu nie ma nawet w całym powiecie gnieźnieńskim. Trzeba wobec tego uzbroić się w cierpliwość, by ci hydraulicy, którzy jeszcze w Polsce zostali, mogli w kolejności napuścić wodę do całego blokowego układu cieplnego . Od piątku w pierwszych blokach spółdzielni mieszkaniowej już zacznie się robić ciepło. A na razie, kto naprawdę marznie, to musi włączyć sobie grzejniczek elektryczny. A jeżeli ktoś obawia się, wysokiego rachunku za prąd i woli z grzejnika na prąd nie korzystać to po prostu trzeba się na razie w mieszkaniach cieplej ubierać i siedzieć pod grubym kocykiem. Trudno, nie ma innego wyjścia. Na szczęście to tylko dwa dni i już nasze kaloryfery od piątku, soboty lub niedzieli będą gorące.