W piątek, 27 lipca, ok. godz. 14.00 strażacy zostali zaalarmowani o pożarze na polu w miejscowości Małachowo Wierzbiczany, a następnie Czajki. Do akcji wyjechały zastępy z Gniezna, Mielżyna i Witkowa.
Spaleniu uległ ok. 1 hektar słomy w Małachowie Wierzbiczany, udało się natomiast obronić około 7 hektarów. Chwilę później, o godz. 15.50 w miejscowości Czajki w ogniu stanęła prasa do słomy. Dzięki szybkiej reakcji udało się szybko opanować sytuację.
W sobotę, 28 lipca, przed godziną 3.00 strażacy z Witkowa ponownie wyjechali do pożaru. Tym razem płonęło ściernisko i balot słomy przy drodze przed miejscowością Mielżyn.