Witam, mam na imię Kornel i mam 20 lat. We wrześniu 2017r. trafiłem do szpitala na planowy zabieg operacyjny usunięcia guza z szyi (tzw. przyzwojaka kłębka szyjnego). Jak się później okazało, w trakcie operacji wystąpiły komplikacje, w wyniku których doszło do rozerwania tętnicy szyjnej lewej.
Po operacji nie podjęto próby wybudzenia mnie, lecz byłem utrzymywany w śpiączce. Po dwóch dobach w trakcie wybudzania okazało się, że mam bardzo złe wyniki neurologiczne i śpiączka została pogłębiona, a ja zostałem skierowany na Rezonans Magnetyczny, który wykazał dokonany, rozległy udar niedokrwienny lewej półkuli mózgu, ze złośliwym obrzękiem. Efekt końcowy to przeprowadzona w śpiączce seria 6 operacji, 10 tygodni pobytu na OIOM w dwóch różnych szpitalach, aktualnie na oddziale rehabilitacji neurologicznej. Stawiam pierwsze kroki przy pomocy rehabilitantki (niedowład prawostronny), afazja powoli ustępuje, lepiej mi wychodzi śpiewanie niż mówienie. Mam teraz przymusową przerwę w studiowaniu ale głęboko wierzę, że będę w stanie wrócić na studia i realizować marzenia, którymi się kierowałem zanim opisane wydarzenia stały się faktem.
Za wszelką pomoc wszystkim serdecznie dziękuję.
Szczegóły można znaleźć na plakacie.