Mają 13 i 17 lat. Dzisiejszej nocy zostali zatrzymani przez policjantów wydziału ruchu drogowego na cmentarzu św. Krzyża w Gnieźnie, gdzie najprawdopodobniej dla zabawy rzucali zniczami i doniczkami z kwiatami. Funkcjonariusze ustalają osoby pokrzywdzone i liczą straty, jakie spowodowali młodzi mieszkańcy miasta. Teraz młodszym zajmie się Sąd Rodzinny, starszym prokurator.
Dzisiejszej nocy (14.12.2017 po godzinie 1.00) oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie od pracownika ochrony szpitala przy ul. 3 Maja w Gnieźnie, który usłyszał niepokojące odgłosy tłuczonego szkła dobiegające z ul. Świętokrzyskiej. Na miejsce udali się funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego, którzy na cmentarzu św. Krzyża zastali dwóch nastolatków w wieku 13 i 17 lat. Sprawcy przyszli na cmentarz i tam rzucali zniczami i doniczkami z kwiatami, przewrócili kilka grobowych płyt oraz drewniane krzyże.
13-latek za swój czyn odpowie teraz przed Sądem Rodzinnym, natomiast 17-latek, który noc spędził w policyjnym areszcie, za znieważenie miejsca spoczynku zmarłych oraz za zniszczenie mienia. Za takie zachowanie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.