Od lat rolnicy z gminy Czerniejewo borykają się z problemem zalewanych pól. Powodem są niewyczyszczone koryta rzek Wrześnica i Mała Wrześnica. Sytuacja pogorszyła się po sierpniowej nawałnicy.
Od lat rolnikom z gminy Czerniejewo doskwiera problem wylewających rzek Wrześnica i Mała Wrześnica – mówi Paulina Hennig-Kloska, posłanka Nowoczesnej. W tym roku po nawałnicy ten problem urósł na jeszcze większą skalę w związku z tym, że rzeki nie zostały oczyszczone z pływających konarów. Doszło do spiętrzenia i podniesienia poziomu wody o 1 metr. To spowodowało rozlanie się wody na pobliskie łąki i pola. Rolnicy nie mogli zebrać plonów oraz w ogóle dojechać na swoje grunty. Rolnicy nie są w stanie sami rozwiązać tego problemu. Problem nie jest również do rozwiązania na poziomie gminy Czerniejewo, ponieważ nie leży w jej gestii. Rozwiązaniem tego typu problemów powinien zająć się wojewoda wielkopolski. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie rozwiązano tego problemu. Na poziomie województwa część środków przeznaczonych na likwidację szkód po nawałnicy zwrócono do kasy państwa, to było ponad 5 mln zł. Można było przy użyciu tych środków rozwiązać ten problem. Napisałam do Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Będę pisać również interpelację do Ministra Rolnictwa i Środowiska. Będę domagać się pomocy dla rolników z gminy Czerniejewo. Ta sytuacja dłużej tak wyglądać nie może.
Jeden komentarz
czy zdjęcie umieszczone w artykule są autorstwa moje gniezno? dlaczego zatem jest na nich logo?