W poniedziałek o godzinie 9.18 strażacy z Kłecka zostali zadysponowani dwoma zastępami do pożaru w budynku Szkoły Podstawowej. Niestety doszło do awarii jednego z wozów bojowych i ostatecznie ratownicy wyjechali jednym zastępem. Dodatkowo zadysponowane zostały zastępy z Ułanowa i Dębnicy (OSP Dębnica nie wyjechała do zdarzenia).
Po przybyciu na miejsce okazało się, że jest to próbna ewakuacja szkoły w Kłecku. W trakcie dojazdu przeprowadzona została już ewakuacja uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum oraz pozostałych osób znajdujących się w obiekcie. Dyrektor placówki podczas przekazywania sytuacji poinformowała dowódcę o wydobywającym się dymie z pomieszczenia na parterze i braku jednego z uczniów, który przebywał ostatnio właśnie na tej kondygnacji. Natychmiast do budynku wprowadzono rotę w aparatach ochrony dróg oddechowych, która po chwili znalazła przytomnego chłopca i ewakuowała go na zewnątrz. Wyłączono prąd w obiekcie i wprowadzono rotę gaśniczą, która zlokalizowała źródło ognia i go ugasiła. Następnie przystąpiono do oddymiania pomieszczeń. W międzyczasie na miejsce przyjechał zastęp z Ułanowa.
Pod koniec strażacy spotkali się z uczniami w hali sportowej, gdzie kpt. Łukasz Michalak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie podsumował ewakuację.
Na szczęście był to tylko scenariusz ćwiczeń przygotowanych przez naczelnika OSP Kłecko i Państwową Straż Pożarną w Gnieźnie. Niestety, już nie po raz pierwszy zawiódł drugi samochód OSP Kłecko – Star 244, który ma już 33 lata.
3 komentarze
No teraz tak być musi !!! O sukcesach takiej akcji będzie głośno i w mediach i radiu. !!! . Tych lokalnych .Sukces się liczy i propaganda ! A tak w ogóle, co ten powiat gnieźnieński taki aktywny w tej strażackiej dziedzinie ?????? To taka zabawa w straż pozarną???
co to za ćwiczenia, jak wszyscy nauczyciele czekali pod drzwiami w klasach, bo wiedzieli o ćwiczeniach.
Może wkoncu trzeba zasiąść do stołu zebrać wszystkie gminy ,wójtów, starostwo powiatowe, przedstawicieli PSP oraz wyższych urzędów i pomyśleć może o zakupie nowych aut minimum 1 na gminę jakiś projekt unijny bo te stare auta padają a wkoncu naprawdę będą potrzebne a ktoś będzie potrzebować pomocy a nie daj ktoś zginie