Gnieźnieńscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy z kabiny zaparkowanego samochodu dostawczego ukradli telefon komórkowy. Było to możliwe dzięki bystremu oku operatora monitoringu miejskiego i kobiety, która będąc świadkiem poinformowała o zdarzeniu właściciela pojazdu. Skradziony przedmiot odzyskano. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Na miejscu okazało się, że dwaj mężczyźni wykorzystali nieobecność kierowcy, który w tym czasie udał się z towarem do pobliskiego sklepu i ukradli z jego auta komórkę. Moment kradzieży widziała 23-latka, która gdy tylko dostrzegła kierowcę zbliżającego się do samochodu poinformowała go o incydencie. W tym czasie sprawcy kradzieży zdążyli oddalić się od samochodu. Właściciel auta nie stracił zimnej krwi, dogonił złodziei i przyprowadził na miejsce kradzieży, gdzie po chwili przyjechali policjanci. Początkowo 35-letni mieszkaniec Czerniejewa i 37-letni mieszkaniec gminy Gniezno do niczego się nie przyznawali, ale o materiał dowodowy zadbał operator monitoringu, na którym wyraźnie widać przebieg zdarzenia.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Trafili do policyjnego aresztu. Teraz za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
3 komentarze
Na Cierpiegach nie lepiej. Siedzą na progu sklepu małe delikatesy pod samą kamerą. Nikt nic nie widzi. Ani policja, ani właściciel, ani obsługa. Masakra !
Proszę weźcie się za ten rejon koło Jagody Sam, tam się roi od bezdomnych którzy co chwilę zaczepiaja ludzi i są natrętni Masakra!!!
Tereny gminne na złodziejstwo przyjechały?