Minionej nocy po godz. 3.00 oficer dyżurny gnieźnieńskiej komendy otrzymał informację o Volkswagenie Passacie, którego kierowca „jedzie wężykiem” od pobocza do pobocza. Auto poruszało się ul. Gnieźnieńską w Trzemesznie. Dyżurny skierował w to miejsce policyjny patrol.
Sprawą zajmują się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Trzemesznie.
Od 1 czerwca, świadome nie zatrzymanie się do kontroli i ucieczka przed Policją, nie jest już wykroczeniem tylko przestępstwem. Jeżeli kierowca dopuści się takiego czynu będzie podlegał karze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności (do tej taki czyn stanowił wykroczenie, za które groziła grzywna i kara do 30 dni aresztu). Jednocześnie wobec osoby skazanej za tego rodzaju przestępstwo, sąd będzie orzekał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Art. 178b kk. Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Jeden komentarz
Dziadek dziury omijał a policja myślała, że pijany.