Policjanci referatu patrolowo interwencyjnego wspólnie ze strażnikami miejskimi ukarali wczoraj młodych mężczyzn, którzy pili piwo na schodach prowadzących do Doliny Pojednania w Gnieźnie. Dodatkowo dwóch z nich załatwiało potrzebę fizjologiczną w miejscu publicznym. Przypominamy, że spożywanie alkoholu w miejscach określonych w ustawie jest zabronione.
Przypominamy, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi precyzuje miejsca, w których picie alkoholu jest zabronione.
Zgodnie z art. 14 ww. ustawy:
1. Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych:
a) na terenie szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich,
b) na terenie zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników,
c) w miejscach i czasie masowych zgromadzeń, d) w środkach i obiektach komunikacji publicznej,
e) w obiektach zajmowanych przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych, jak również w rejonie obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych.
2. Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów.
3. Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów zawierających więcej niż 18% alkoholu w ośrodkach szkoleniowych.
4. Zabrania się sprzedaży i podawania napojów zawierających więcej niż 18% alkoholu w domach wypoczynkowych.
5. Sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów zawierających więcej niż 4,5% alkoholu może się odbywać na imprezach na otwartym powietrzu tylko za zezwoleniem i tylko w miejscach do tego wyznaczonych.
6. W innych niewymienionych miejscach, obiektach lub na określonych obszarach gminy, ze względu na ich charakter, rada gminy może wprowadzić czasowy lub stały zakaz sprzedaży, podawania, spożywania oraz wnoszenia napojów alkoholowych.
Art.140. Kodeksu wykroczeń
Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany.
11 komentarzy
Przecież to nie odkrycie Ameryki. Piją wszędzie i sikają wszędzie !!! Pech polega na tym ze nie ma tam strażników ! Policji !
Słuszna uwaga, robić za 6 czy też za 7 zł, to poniżej ludzkiej godności, ustawa mówiąca wyraźnie ,że stawka nie niższa niż 13 zł to mit. Fakt, to jednak nie usprawiedliwia tych czynów i jako takie…… powinno być karane z całą surowością . Ale patrząc na ww problem z alkoholizmem, czy też piciem alkoholu w miejscach nie dozwolonych, można się dopatrzeć większych uchybień w tej materii a nie tylko w tym przypadku. Nasze przepisy, czy też ustawy długo jeszcze będą sprzeczne z rzeczywistością.
W miejscu wyznaczonym jest się pod kontrolą,gdy ktoś się uchleje -zadziała ochrona.Napewno w ogródku, nikt nie robi siusiu na nogę od swojego stolika ,tylko idzie do WC.Niektórzy wypiją piwo na ławce w parku,sprzątną swą puszkę czy butelkę,ale są też tacy jak bohaterowie tego artykułu.Żadna ustawa nie jest w stanie przeciwdziałać alkoholizmowi,bo alkohol jest poprostu wszędzie.Małe dzieci ,,trykają,, się soczkami i mówią ,,zdrowie,,.Gdzieś to widzą-jak nie na rynku to poprostu we własnych domach. Przykre i niestety prawdziwe.
stare barany a siedzą bezczynnie i chleją. Że im nie szkoda czasu, by poszedł jeden z drugim do roboty, zrobił coś pożytecznego, a nie tylko melina na koszt podatnika!
żona cię chyba krótko trzyma…
Dość dziwne te nasze Polskie ustawodawstwo, jeśli idzie o przepisy co do których my obywatele mamy się dostosowywać i jednocześnie ich przestrzegać. Picie alkoholu w miejscach publicznych czy też w miejscach niedozwolonych jest sprzeczne z piciem alkoholu w tak zwanych ogródkach postawionych na ul Chrobrego, czy też w samym centrum Gniezna, czyli w rynku. Toż to zwykły idiotyzm, wydawać takie prawo, że jak teren jest ogrodzony, to w obrębie tego terenu alkohol można spożywać, nie zwracając na to, iż po deptaku czy też rynku spacerują całe rodziny i młodzież, która i tak doskonale wie, że w tych miejscach chla się bezkarnie. Natomiast, jak już się chciałoby wypić piwko na ławeczce czy to w rynku, czy na deptaku Chrobrego, no to tutaj dochodzi już do popełnienia wykroczenia dotyczącego o spożywany alkoholu w miejscu niedozwolonym. Przecież to kretynizm w czystej postaci. Co za debil ustanawia tak idiotyczne i zarazem sprzeczne przepisy, jak w jednym tak i w drugim przypadku łamane jest ?prawo? o wychowywaniu w trzeźwości. Gdzie tu sens?
KAUFMAN 73 zgadzam się z Tobą w 100 % Nowe targowisko, monitorowane, a wygląda jak speluna.
A co dzieje się na targowisku na ul. Warszawskiej i w biały dzień po 16 i wieczorem?Melina przy windzie i klatce schodowej. Gdzie jest policja i straż miejska. Najlepiej nic nie widzieć i omijać teren z daleka. Rolety od boksów porozwalane,butelki,mocz i wymiociny na porządku dziennym-to centrum I stolicy. Policjo i Strażo Miejska nie bójcie się to tylko wyrośnięta młodzież.
Policja mogłaby się również zainteresować tym co się dzieje na gnieźnieńskich osiedlach, gdzie nie sięga monitoring. Na os. Kazimierza Wlk na przykład codziennie wokół Żabki siedzi od 5 do 15 chłopa, którzy leją i chleją gdzie popadnie, czasem już od rana, aż wstyd z dzieckiem na spacer wyjść.
Oni pewnie nie widzą nic złego w tym co zrobili. Brak rozumu i poczucia karności. Pewnie jeszcze ich kumple powiedzą, że koledzy fajnie się bawili, tylko zła Policja im przeszkodziła. Dolina Pojednania to park, tam nie wolno spożywać alkoholu! Każdy rozsądny człowiek powinien przeczytać ku pamięci te punkty ustawy, gdzie są wymienione miejsca objęte zakazem spożywania alkoholu. Czytać każdy potrafi. Pytanie tylko czy ze zrozumieniem?
co za banda… Tacy mają prawa wyborcze ?