Policjanci ścigali 19-letniego kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość i nie zatrzymał się do kontroli. Młody mężczyzna uciekał Peugeot 206, ponieważ nie posiadał przy sobie aktualnej polisy OC pojazdu. Teraz za popełnione wykroczenia odpowie przed sądem.
W piątek, 15 kwietnia w godzinach wieczornych policjanci ruchu drogowego w miejscowości Braciszewo kontrolowali pojazdy. Obowiązuje tam dopuszczalna prędkość do 40 km/h. Jeden z kierujących, który przekroczył prędkość o 37 km, nie zatrzymał się na dany przez policjanta sygnał. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Po około 2 km w Myślęcinie okazało się, że za kierownicą siedział 19-letni mieszkaniec Kiszkowa, który nie posiadał przy sobie aktualnej polisy OC.
Za niezatrzymanie się do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego młodemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy i wysłali pismo do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego powiadamiając o braku obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Teraz za popełnione wykroczenia zostanie skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego.
Za niezatrzymanie się do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego młodemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy i wysłali pismo do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego powiadamiając o braku obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Teraz za popełnione wykroczenia zostanie skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego.