21 kwietnia o godz. 17.00 w Czytelni na piętrze I LO w Gnieźnie odbędzie się spotkanie z Jarosławem Wróblewskim – autorem książki „Gryf”. Wydarzenie poprowadzi Jarosław Mikołajczyk.
Janusz Brochwicz – Lewiński urodził się w 1920 r. w Wołkowysku niedaleko Grodna, od dziecka wyróżniał go talent przywódczy, a wojskowość miał we krwi dlatego wstąpił do szkoły podchorążych zaraz po maturze. W 1939 r. w wieku 19 lat aresztowany przez bolszewików, otrzymał wyrok śmierci. Był partyzantem "Zapory", a do szkolenia żołnierzy z "Parasola" powołał go "Nil". Ciężko ranny podczas walk na Woli trafił do obozu jenieckiego w Murnau gdzie poznał Rotmistrza Witolda Pileckiego. Z polecenia Gen. Tadeusza Bora – Komorowskiego trafił do I Samodzielnej Brygady Spadochronowej, tak znalazł się w wojsku w Wielkiej Brytanii.
Jego historia powojenna była równie barwna. Po wstąpieniu do armii brytyjskiej, był w gwardii przybocznej rodziny królewskiej Elżbiety II, a następnie jako oficer wywiadu brytyjskiego i Armii Renu brał udział w operacjach m.in. na terenie Niemiec i Palestyny.
W wieku 82 lat, w 2002 r. wrócił do Polski. Aktywnie działał, w latach 2009-2014 był członkiem Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari, a w 2014 zasiadł w Komitecie Honorowym Fundacji "Łączka". Zmarł 5 stycznia 2017 roku w Warszawie.
Prezydent Lech Kaczyński awansował go do stopnia generała brygady, a Prezydent Andrzej Duda odznaczył go Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Honorowy obywatel m. st. Warszawy, laureat Nagrody IPN "Kustosz Pamięci Narodowej". Odznaczeń za zasługi otrzymał wiele, z różnych stron. Jednak jedno "odznaczenie" jest wyjątkowe, które jak mówił ocaliło mu życie – obrazek Jezusa Miłosiernego, otrzymany od Matki przy pożegnaniu w 1939 r. Nie ma wątpliwości, że życie zawdzięczał Bożej Opatrzności.
Ta książka to historia w której pojawiają się niezwykłe osobistości, nazwiska i wydarzenia. To życiorys, który trudno zamknąć pomiędzy okładki książki, to zdarzenia, które stworzyły dzisiejszą historię Polski i świata.
Jarosław Wróblewski
Urodzony w Zielonej Górze, absolwent Wydziału Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa. Jako publicysta i dziennikarz z zamiłowania poświęca wiele pracy pamięci Powstania warszawskiego. Jest członkiem Komisji Historycznej przy Społecznym Komitecie Opieki nad Grobami poległych żołnierzy Batalionu Parasol. Należy także do Grupy Historycznej "Zgrupowanie Radosław". Otrzymał między innymi Nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy. Jego książka Zośkowiec oparta na wspomnieniach Henryka Kończykowskiego Halicza, otrzymała tytuł Historyczna Książka Roku i wiele innych wyróżnień. Na początku 2017 roku ukazała się kolejna książka pokazująca bohaterów Powstania Warszawskiego. Gryf to książka oparta w dużej mierze na rozmowach generałem Januszem Brochwicz – Lewińskim pseudonim Gryf. Książka podobnie jak Zośkowiec wydana w bardzo nowoczesny sposób, prezentująca nie tylko to wszystko co Wróblewski wysłuchał od generała Brochwicz – Lewińskiego, ale też mnóstwo unikatowych zdjęć i dokumentów…Bohater książki zmarł tuż przed jej publikacją, zdążył jeszcze jednak zaakceptować jej treść. Można powiedzieć, że Jarosław Wróblewski ocalił wspomnienia jednego z dzielniejszych powstańców w ostatnim momencie. Prywatnie Jarosław Wróblewski jest też ojcem 4 dzieci, kibicem piłki nożnej oraz żużla, to zamiłowanie wywiózł do Warszawy zamiłowanie do żużla, które jest wspomnieniem Zielonej Góry i Falubazu, z racji na sentyment do dziadka, który pochodził z Wielkopolski ma sentyment do gwary wielkopolskiej. W książce Gryf znajduje się mały motyw gnieźnieński na stronie tytułowej widnieje fotografia witrażu wykonanego przez Aleksandrę Gross-Mikołajczyk – gnieźniankę z wyboru.