Podczas służby patrolowej 15 marca gnieźnieńscy strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że na parkingu przed sklepem przy ul. Pałuckiej pod samochodem znajduje się ranny ptak, o trudnym do zidentyfikowania gatunku. Kiedy przybyli na miejsce potwierdzili, że pod kołami zaparkowanego pojazdu chowa się wystraszone zwierzę z długim dziobem.
Funkcjonariusze musieli wejść pod pojazd, aby wydobyć ptaka. Jak się okazało, był to bekas kszyk – rzadko gnieżdżący się w Polsce, który był ranny – miał złamane skrzydło. Strażnicy przewieźli wędrującego prawdopodobnie z Europy Zachodniej zwierzaka do schroniska, gdzie udzielono mu dalszej pomocy medycznej.
Jeden komentarz
Mam nadzieje ze trafił do ptasiego azylu w Poznaniu a nie do naszego schroniska