Dzisiaj ok. godz. 12.15 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o wypadku drogowym w Niechanowie. Ze zgłoszenia wynikało, że doszło tam do zderzenia trzech samochodów osobowych. W jednym z pojazdów uwięziony był kierowca. Na miejsce wysłano Policję, Pogotowie Ratunkowe oraz Straż Pożarną z Gniezna i Witkowa.
Jak wynika z wstępnych ustaleń Policji, kierujący samochodem marki Opel Vectra, 19-letni mieszkaniec gminy Niechanowo na skrzyżowaniu dróg zderzył się z samochodem marki Seat Ibiza kierowanym przez 29-letnią mieszkankę gminy Witkowo i Toyotą Yaris kierowaną przez 19-letniego mieszkańca Gniezna. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznali kierująca Seatem, 8-letnia pasażerka tego pojazdu i kierujący Toyotą. Jak ustalili funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego wszyscy uczestnicy byli trzeźwi.
Jako pierwsi na miejscu zdarzenia byli czterej dawni strażacy z OSP Niechanowo, którzy dojechali na miejsce prywatnymi autami. To oni udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym.
Na czas prowadzonych działań droga Gniezno – Witkowo była zablokowana. Na miejscu obecna była Policja, karetki Pogotowia Ratunkowego oraz zastępy Straży Pożarnej z Gniezna i Witkowa.
5 komentarzy
To ci młodzi tam przyjechali z niechanowa nie starsi.
A gdzie była straż z Niechanowa?Od czasu odejścia pana Guziałka straż nie istnieje ,jest zarząd złożony z kilku emerytów ,pieniądze wydawane z budżetu gminy są wydawane na osp która praktycznie nie istnieje i wszystko jest ok………….. Kilku strażaków jedzie do wypadku prywatnie ,a samochód strażacki stoi w garażu zamknięty na klucz .Pan wójt powinien zająć jasne stanowisko -porozmawić z panem Guziałkiem o możliwości powrotu do straży i powołać nowy zarzad komiasaryczny na czele którego by stanąl,a stary zarząd odwołać za szkodzenie i niszczenie dobrej opinii dawnej Osp Niechanowo
Brawo. Jak widać dawni strażacy z OSP Niechanowo działają lepiej niż obecny zarzad,nie potrzebują nawet do tego wozów bojowych i sprzętu. Brawo!!!!
.nie starsi wiekiem. To młodzi ludzie przed 30 rokiem życie którzy zrezygnowali z wyjazdów bo nie mogą się dogadać z władzami jednostki. Znam kilku. Podobno zrezygnowało 15 strażaków z doskonałym doświadczeniem którzy tworzyli dobra zgrana ekipę która za dnia i w nocy niosła pomoc i była gotowa do wyjazdów. Jeden to mój sąsiad. Wiele razy widziałem jak leciał w nocy na alarm w samych gaciach i trochę się z tego śmiałem. Ale jak wracał po całej nocy nad ranem i za chwilę jechał do pracy i wracał po kolejnych 12 godzinach to zacząłem go doceniać. Bo nie każdy by tak potrafił. A teraz nie ma kto pomagać skoro ciągle sie slyszy i czyta że osp niechanowo nie wyjeżdża. Aż się serce kraje gdy pomyślę zależy tyle ten chłopak poświęcał a teraz wyjezdzaszystko poszło na marne. Brawo D. za to co robiłeś.
To dobrze że starsi wiekiem strażacy angażują się jeszcze w pomoc poszkodowanym