Święta Wielkanocne coraz bliżej. Nasze panie, a często już i panowie zaczynają w swoich mieszkaniach wiosenne porządki. Myją okna, trzepią dywany, obmiatają pajęczyny. Na takie same porządki czekają też nasze klatki schodowe. Jednak w naszej Spółdzielni Mieszkaniowej klatki schodowe sprzątamy sami, wiec sami też powinniśmy obmieść w klatce schodowej pajęczyny, umyć okna, drzwi wejściowe do klatki, skrzynki do listów oraz luksfery. Czasami przydałoby się też umyć i ściany olejne, pobrudzone przez buty naszych pociech.
Często jednak spółdzielcy żalą się na sąsiadów, którzy nie sprzątają w wyznaczonych dla nich terminach klatki schodowej. Powoduje to niepotrzebne niesnaski i zadrażnienia między najbliższymi sąsiadami. A przecież mieszka się wspólnie o wiele przyjemniej jeżeli wszyscy wywiązujemy się ze swoich obowiązków. Nie stać nas w większości na utrzymywanie sprzątaczki zamiatającej za nas klatki schodowe. Dlatego decyzją Rady Nadzorczej obowiązek sprzątania klatki schodowej zapisano w „Regulaminie Porządku Domowego” jako obowiązek każdego mieszkańca (rozdział II § 14 podpkt 2, 3). Jeżeli jednak ktoś się z tego obowiązku nie wywiązuje, wtedy Zarząd Spółdzielni może wezwać takiego właściciela lokalu mieszkalnego do złożenia wyjaśnień, a jeżeli te okażą się niewystarczające Zarząd Spółdzielni może złożyć wniosek do Rady Nadzorczej o wykluczenie takiego członka ze struktur Spółdzielni.
Marek Zygmunt