Mieszkańcy Wymysłowa (gmina Trzemeszno) sprzeciwiają się budowie fermy norek w ich miejscowości. O planach, a właściwie prawomocnej decyzji, dowiedzieli się niedawno. Są zszokowani decyzją burmistrza i urzędników.
Podczas rozmowy poruszono przede wszystkim kwestie tego, w jaki sposób doszło do wydania pozwolenia na budowę fermy oraz co teraz można z tym zrobić, aby proces zatrzymać, ponieważ obecnie inwestor może w każdej chwili rozpocząć budowę.
Sprawa zaczęła się 8 czerwca 2012 roku. W tym dniu Jerzy Czarny wniósł do urzędu wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Procedura trwała prawie pół roku. Inwestor złożył do magistratu również pismo informujące o tym, że ta inwestycja nie będzie oddziaływać poza teren jego nieruchomości. Projekt fermy skonstruowany jest w taki sposób, że nie jest wymagane uzyskanie opinii na temat wpływu na środowisko. W międzyczasie zmienił się inwestor. Nieruchomość nabył Paweł Hildebrański. Burmistrz próbował wpłynąć na przedsiębiorcę – liczył, że sam zrezygnuje z inwestycji. Okazało się, że obecnie po prostu koniunktura w biznesie futrzarskim jest niekorzystna. Kiedy tylko się poprawi, ruszy budowa fermy.
Prawnicy magistratu widzą możliwość podjęcia działań, które prowadziłyby do uchylenia decyzji, jednak dokumenty zostały wydane zgodnie z prawem i nie będzie to proste.
Mieszkańcy zarzucili władzom gminy między innymi brak rozsądku w planowaniu zagospodarowania terenów Wymysłowa. We wsi mieści się już duży skup złomu, żwirownia, a teraz ma powstać ferma norek. Tak wiele różnych działalności w niewielkiej miejscowości sprawia, że tereny rekreacyjne tracą na swojej wartości i walorach. Poparcie tracą również władze gminy.
Sprzeciw społeczny wobec budowy fermy norek jest bardzo duży. Mieszkańcy nie wykluczają protestów, jeżeli ruszy budowa. Niestety dla nich, w chwili obecnej wszystkie wydane decyzje są prawomocne.
3 komentarze
…zwykła ludzka zazdrość, że jeden może mieć więcej niż inni… to takie polskie… a inna sprawa, że miejsca pracy się pojawiają… ale to już pieniaczy nie interesuje…
Mi już norki śmierdzą moje grunty spadły wartościowo do zera ze nikt tu niczego nie kupi ani się nie wybuduje.Pawłowo fabryka Norek…U was tez może śmierdzieć i gdzie indziej też czemu jak tylko w smrodzie i syfie mam żyć.
Czarny w akcji