W niedzielę przed godziną 4.00 strażacy z OSP Witkowo zostali zadysponowani do miejscowości Małachowo, gdzie miało miejsce zdarzenie z udziałem samochodu osobowego i dzika. Na szczęście żaden z podróżujących pojazdem nie wymagał pomocy medycznej. Na czas trwania działań ruch na tym odcinku drogi odbywał się wahadłowo.
5 komentarzy
Strażaku OSP, wiele osób wie kim była osoba kierująca pojazdem i zna jej tożsamość. Przypominam, że Ciebie także obowiązuje tajemnica pacjenta (jeśli faktycznie jesteś strażakiem), a ujawniając szczegóły na temat jej stanu zdrowia łamiesz prawo w zakresie prawa pacjenta do intymności i rozpowszechniania informacji niejawnych i dokumentacji. Jesteś nieprofesjonalny. Życzę, żebyś nie miał z tego powodu postępowania karnego. Mam nadzieję, że w przyszłości będziesz przestrzegał obowiązującego Ciebie (jako strażaka) prawa. Pozdrawiam.
W naszym mieście przekazuje się tylko ,wygodne,informacje.Tak jak zaginiony miesiąc temu chłopak,który dopiero miał pogrzeb został nazwany ,pierwszą ofiarą wody, PARANOJA.
Ruch nie odbywał się wahadłowo! Jechalem około 4.10 to kazali mi przez trzuskołoń przejeżdżać.
Juz sie limity na ten miesiac z nfz skończyły na ciezarne kobiety. Jak sie w poniedzialek zgłosi to bedzie przebadana.
Żaden nie wymagał pomocy medycznej… Ciekawe skąd takie info ponieważ przybyły na miejsce ZRM nawet nie przebadał kierującej pojazdem, która byla w ciąży i uskarżała się na bol brzucha.