Ponad 700 tys. zł, czyli 150 tys. euro udało się zebrać dla Marty Dobskiej, która cierpi na guza mózgu.
"Wczoraj Martusia obchodziła piąte urodziny. Tak bardzo nie chcemy, by były to jej ostatnie. Przegraliśmy bitwę w Kolonii! 9 maja Martusia miała badanie – rezonans magnetyczny głowy, który objawił najgorszą prawdę – wzrost guza. Leczenie za pomocą szczepionki immunologicznej nie przyniosło spodziewanej poprawy. Wszystko to, na czym opieraliśmy nasze nadzieje, posypało się jednego dnia. Cierpienie Martusi przerywają już jedynie ciągłe ataki epilepsji, po których traci przytomność. Jest jeszcze jedna, ostatnia już szansa na uratowanie życia naszego dziecka. Szansą tą jest dr Herzog, który chce zawalczyć o Martusię. Nasza córka może zostać przyjęta do kliniki w Giessen, by podjąć leczenie ostatniej szansy. Terapia skojarzona to połączenie leczenia immunologicznego z radioterapią 4D, hipertermią, terapią magnetyczną i hiperbaryczną. To ostatnie zmasowane uderzenie w raka i zarazem ostatnia szansa na to, by Marta żyła! Padła cena za to życie – 150 000 Euro. Jeśli nie uzbieramy tych pieniędzy, możemy zabrać Martusię do Polski i patrzeć, jak powoli umiera. Nie możemy na to patrzeć. Nie możemy się poddać. Ostatni raz błagamy o pomoc!"
Wystarczyły 2 dni, aby zebrać potrzebną kwotę. Dzisiaj w południe pojawiła się informacja, że udało się zebrać potrzebne pieniądze. Również nasza redakcja wsparła Martę w walce o życie. Mamy nadzieję, że Martusia wygra z rakiem i wróci do zdrowia.
2 komentarze
Brawo dla ludzi wielkiego serca ! Zdrówka
Jacek Weiss, przyobiecał utworzyć salę koncertową dla szkół muzycznych Gniezna i co?Ale nagradza się przyobiecanki .Dyrektor szkoły też bezsilny.
bo tak wygodnie tkwić w bezczynności.Przecież są dwie wspaniałe sale po
byłych kinach.Trzeba tylko umieć walczyć do upadłego na sukces.