W czwartek, w Starostwie Powiatowym odbyło się przekazanie defibrylatorów wszystkim gminom z terenu powiatu. Urządzenia mają znaleźć się w miejscach, w których występują duże skupiska ludzi, np. w urzędach lub szkołach.
Na zakup defibrylatorów przeznaczono z budżetu powiatu 60 tys. zł. Koszt jednego zestawu to 4,5 tys. zł. Największym atutem AED jest ich prosty sposób użycia. Uważam, że urządzenie jest bardzo proste w obsłudze – mówi sekcyjny Jakub Wojtkowiak z Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie. Wydaje polecenia w języku polskim, mówi osobie obsługującej co należy wykonywać, czy osoby poszkodowanej można dotykać. Czas jest tutaj bardzo istotny. Jeśli użyjemy AED w czasie do dwóch minut, szanse na przywrócenie krążenia osobie poszkodowanej wzrastają do ok. 70%. Z każdą minutą spadają. Po 5 minutach wynoszą 7 do 10%.
Miejsca, w których znajdą się defibrylatory:
2 komentarze
Jak dla mnie wszystkie AED powinny trafic w rece strażakow z OSP to oni sa najczesciej pierwsi na miejscu zdarzenia poza miastem, to oni zabezpieczaja ,dozynki, imprezy masowe, rajdy to oni sa wzywani na teren miasta jak PSP ma pelne rece pracy. Mam nadzieje ze starostwo przy nastepnej takiej akcji zakupów bardziej wyteży umysly.
Z tymi AED w Polsce to ktoś sobie niezły biznes zrobił dodając do całości piękną, szczytną otoczkę, a faktycznie przydatność tego będzie zapewne zerowa.