Miało być kilka tysięcy osób, trumna jadąca na czele pochodu, hałas robiony za pomocą gwizdków i trąbek. Skończyło się jednak na kilkudziesięciu osobach, które nie wykazywały większej aktywności. Do tego należy doliczyć 4 radiowozy Policji i 4 strażników miejskich. Nie wiadomo czy służby mundurowe miały zapanować nad potencjalnymi zamieszkami wywołanymi przez rozjuszony tłum, czy ich rola była zgoła inna.
Protest przeciwko budowie hipermarketu przy ul. Poznańskiej/Warzywnej, który został zorganizowany na ul. Chrobrego przed Starym Ratuszem tuż przed Sesją Rady Miasta Gniezna nie spotkał się ze zbyt dużą aprobatą mieszkańców. Przyszło tylu osób, ilu chciało – mówi radny Marek Zygmunt, organizator akcji. Może ludzi nie obchodzi kolejny hipermarket. Chodzi o to, żeby wysondować mieszkańców Miasta Gniezna jaki jest ich pogląd na to, czy mają powstawać kolejne hipermarkety w Gnieźnie. Moim zdaniem na powstawaniu hipermarketów na pewno architektonicznie peryferia Gniezna by zyskały, ale jednak sprzedawczynie, które tam pójdą pracować nie będą już pracowały na tych warunkach, na jakich pracują do tej pory, czyli nie do godz. 18.00 a później czas dla rodziny, przyjemności, drobne zakupy, czy wyjście na koncert, tylko będą musiały pracować do godziny 22.00, 23.00 lub nawet jak zapowiada jeden z gnieźnieńskich hipermarketów – do 24.00, czyli w domu będą dopiero o 1.00 w nocy.
Na pewno jednak zabezpieczenie protestu było na najwyższym poziomie. O bezpieczeństwo zadbało 4 strażników miejskich oraz 4 radiowozy Policji.
Z komentarzy pod artykułami dotyczącymi protestu można wywnioskować, że zdecydowana większość mieszkańców Skiereszewa chce budowy nowego hipermarketu.
a PSS-y są do 18 czynne??bo widze głównie pracowników tej sieci
Eleonora on
Trzy gnieźnieńskie oszołomy dopadły mikrofonu, łypały okiem czy są w zasięgu kamer i aparatów. I tylko o to chodziło , o te 3 minuty sławy. A bidne kobitki trzęsące się z zimna w brami zostały wykorzystane. Niech ten Zygmunt czy Marek jeszcze zabroni budowy domów na przedmieściach i obowiązkowe zakupy w sklepach należących do tych z SOS ( dwa razy drożej) niż w marketach
Anonim on
„……. przyjemności, drobne zakupy, czy wyjście na koncert…..” Ha ha ha.Gościowi coś się pomieszało.Za niecałe 1300zł netto pensji. Ogień po prostu tyle kasy….
Kowal on
Panie Marku, niby dobrze, że staje Pan w obronie Gniezna. Zapomniał Pan tylko, że Gniezno to prowincja a nie żadne miasto i tutaj ludzi mało co obchodzi. Z drugiej strony trochę naciąga Pan fakty tak jak z tym pracowaniem do 24:00. Przecież jeśli ktoś będzie pracował do 24:00 to nie zacznie pracy od 7:00 tylko pewnie od 16:00 lub od 12:00 i będzie miał co któryś dzień wolny. Mnóstwo ludzi pracuje w systemie 3 zmianowym 4 brygadowym zwłaszcza w zakładach produkcyjnych i nikt z tego powodu afery nie robi. Jeśli są takie wymagania rynku, jeśli ludzie chcą robić zakupy o 23:30 to nic dziwnego, że właściciele sklepów w tych godzinach będą mieli otwarte. Z doświadczenia wiem, że obecnie bardziej przestrzegają prawa pracowników sieci handlowe niż drobni prywaciarze. Tak więc inicjatywa Pana słuszna ale jak widać oddźwięk ludzi mizerny co znaczy, że taka ich wola żeby hipermarkety powstawały. Jak napisała jakaś dziewczyna – ona chce hipermarkety bo to dla niej rozrywka. Ja gratuluję tej osobie ciekawych zainteresowań ale widocznie teraz takie rozrywki są w modzie – bezcelowe chodzenie w niedziele po sklepach.
mmm on
Cóż to za sensacja. Grono osób pracuje do późniejszych godzin, a nagle sensacja, że po otwarciu ludzie będą pracować dłużej… Wszyscy w centrum nagle nie stracą pracy. Teraz też istnieje Galeria, a jednak sklepiki nadal istnieją.
5 komentarzy
a PSS-y są do 18 czynne??bo widze głównie pracowników tej sieci
Trzy gnieźnieńskie oszołomy dopadły mikrofonu, łypały okiem czy są w zasięgu kamer i aparatów. I tylko o to chodziło , o te 3 minuty sławy. A bidne kobitki trzęsące się z zimna w brami zostały wykorzystane. Niech ten Zygmunt czy Marek jeszcze zabroni budowy domów na przedmieściach i obowiązkowe zakupy w sklepach należących do tych z SOS ( dwa razy drożej) niż w marketach
„……. przyjemności, drobne zakupy, czy wyjście na koncert…..”
Ha ha ha.Gościowi coś się pomieszało.Za niecałe 1300zł netto pensji.
Ogień po prostu tyle kasy….
Panie Marku, niby dobrze, że staje Pan w obronie Gniezna. Zapomniał Pan tylko, że Gniezno to prowincja a nie żadne miasto i tutaj ludzi mało co obchodzi. Z drugiej strony trochę naciąga Pan fakty tak jak z tym pracowaniem do 24:00. Przecież jeśli ktoś będzie pracował do 24:00 to nie zacznie pracy od 7:00 tylko pewnie od 16:00 lub od 12:00 i będzie miał co któryś dzień wolny. Mnóstwo ludzi pracuje w systemie 3 zmianowym 4 brygadowym zwłaszcza w zakładach produkcyjnych i nikt z tego powodu afery nie robi. Jeśli są takie wymagania rynku, jeśli ludzie chcą robić zakupy o 23:30 to nic dziwnego, że właściciele sklepów w tych godzinach będą mieli otwarte. Z doświadczenia wiem, że obecnie bardziej przestrzegają prawa pracowników sieci handlowe niż drobni prywaciarze.
Tak więc inicjatywa Pana słuszna ale jak widać oddźwięk ludzi mizerny co znaczy, że taka ich wola żeby hipermarkety powstawały. Jak napisała jakaś dziewczyna – ona chce hipermarkety bo to dla niej rozrywka. Ja gratuluję tej osobie ciekawych zainteresowań ale widocznie teraz takie rozrywki są w modzie – bezcelowe chodzenie w niedziele po sklepach.
Cóż to za sensacja. Grono osób pracuje do późniejszych godzin, a nagle sensacja, że po otwarciu ludzie będą pracować dłużej… Wszyscy w centrum nagle nie stracą pracy. Teraz też istnieje Galeria, a jednak sklepiki nadal istnieją.