Policjanci z Gniezna zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który widząc na sygnalizatorze światło czerwone nie zatrzymał się tak jak inni kierowcy, przyśpieszył przejeżdżając linię ciągłą i przejechał samochodem przez skrzyżowanie stwarzając jednocześnie zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu. Kierowca popełnił wykroczenia nie wiedząc, że w niewielkiej odległości za nim jadą funkcjonariusze w nieoznakowanym radiowozie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w godzinach popołudniowych na jednym ze skrzyżowań w Gnieźnie. Policjanci z drogówki, patrolując radiowozem nieoznakowanym drogę wylotową z miasta zauważyli i zatrzymali do kontroli kierującego Seatem Inca, który pomimo nadawanego na sygnalizatorze sygnału czerwonego zlekceważył to i przejechał przez skrzyżowanie. 25-letni gnieźnianin stworzył w ten sposób zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu, nie spodziewając się, że w niewielkiej odległości za nim jadą policjanci samochodem nieoznakowanym.
W trakcie kontroli mężczyzna oświadczył, że „miał dość stania w korku i śpieszył się do domu”. Funkcjonariusze zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy. Sprawa znajdzie teraz swój finał w miejscowym sądzie.
5 komentarzy
Takich cwaniaków w Gnieźnie wielu, a pseudo motocykliści na skuterach to dopiero odłam piractwa. Znaki i ruch drogowy to dla nich coś dziwnego
Tak jak na zachodzie, karać i to srogo za jazdę byle jaką i jak się chce. Sa przepisy i trzeba je przestrzegać !!
Trochę przegięcie żeby za każde wykroczenie zatrzymywać prawo jazdy. Po jakąś cholerę są przecież punkty karne.
W Skiereszewie to bardzo częsty przypadek, kierujący mają za nic przestrzeganie zasad sygnalizacji świetlnej…temu młokosowi należy się to o co sam prosił, teraz będzie o wiele szybciej w domu czyli później, życzenia się spełniają …
Ale poooooszedł po zewnętrznej….