W niedzielę w godzinach popołudniowych przerwano poszukiwania mężczyzny, który zaginął nad Jeziorem Winiary w Gnieźnie. Poszukiwania prowadzone przez strażaków z Gniezna oraz nurków z Poznania nie przyniosły skutku.
Przypomnijmy, że mężczyzna zaginął w sobotę po południu. Z relacji osób, które zgłosiły zaginięcie wynikało, że 33-latek wszedł do wody i już z niej nie wyszedł. Znajdował się pod wpływem alkoholu. Na brzegu pozostawił przy swoich znajomych, którzy także byli pijani, swoje ubrania. Poszukiwania nie przyniosły jednak skutku.
Andrzej Bukowski
7 komentarzy
Ja osobiście nie mam przekonania do kąpieli na Łazienkach, ale XZXZ przeginasz w tym co piszesz. Świadczy to o twoim bardzo zaniżonym poziomie inteligencji. Tylko typowy burak, który dorównuje poziomem myślenia strachowi na wróble mógł napisać coś takiego. Szanuj ludzi frajerze, bo sam możesz stać się kiedy takim, jak to nazwałeś „brudasem”, którego nie będzie stać na jakiekolwiek wakacje.
Ten kolega z nikiem XZXZ widac ze po jego wpisie brakuje mu oleju w glowie. I nie obzaj ludzi.Inteligencji brak.
Znalazł się kąpielowy „arystokrata” i „lord ze złotego stawu”… Nie obrażaj ludzi! To,że ktoś kąpie się na Łazienkach nie oznacza ,że jest brudasem. Niektórych ludzi nie stać na wyjazd na wakacje więc korzystają z tego co jest na miejscu.
xzyz a w innych jeziorach topielcow nie bylo? puknij sie i nie obrazaj ludzi
kto normalny kąpie się na łazienkach? tylko brudasy których nie stać na wyjazd…
a może wypłynął i poszedł do domku aa
To teraz co?! Mam się się kąpać w jeziorze z topielcem???. Gość pewnie leży gdzieś blisko plaży na dnie, a ci przerywają poszukiwania. Wiadomo po co szukać sam wpłynie lub młody dzieciak zanurkuje i go znajdzie,bedzie taniej.