We wtorek o godz. 16.40 gnieźnieńscy policjanci zostali powiadomieni o zaginięciu 20-letniej mieszkanki Zielnej Góry, która przebywała na terenie Rybna Wielkiego. Do poszukiwań wysłano policjantów z Gniezna, Kłecka i Poznania oraz strażaków z OSP Kiszkowo i OSP Rybno Wielkie.
Po przybyciu na miejsce służb ratunkowych rozpoczęto penetrację terenu. O godz. 18.44 udało się nawiązać kontakt telefoniczny z zaginioną. Poinformowała ona funkcjonariuszy, że dociera na dworzec w Łowiczu. Na miejsce wysłano policjantów, którzy potwierdzili tożsamość dziewczyny.
Z nieoficjalnych informacji udało nam się dowiedzieć, że dziewczyna nie pamięta w jaki sposób znalazła się w środku Polski. Udało jej się dotrzeć na dworzec w Łowiczu, a następnie przez Konin do Poznania.
Jeden komentarz
Poniósł ją melanż