Po nieudanej inauguracji Nice Polskiej Ligi Żużlowej Czerwono-czarni wyjadą do Łodzi, gdzie zmierzą się z miejscowym Orłem. Będzie to doskonała okazja do rehabilitacji po falstarcie z bydgoską Polonią. Przypomnijmy, że gnieźnianie przegrali z „Gryfami” 42:48.
Godnym uwagi jest fakt, iż doświadczony Duńczyk, począwszy od 2011 roku, na łódzkim torze zaliczył dwa występy ligowe. Jego średnia biegopunktowa na tym obiekcie jest bardzo okazała, bowiem wynosi aż 2,417! Co prawda, tegoroczny sezon kapitan drużyny rozpoczął w dość kiepskim stylu, jednakże wspomniana statystyka bez dwóch zdań napawa sporym optymizmem. Ponadto tamtejszy „owal” jest doskonale znany Damianowi Adamczakowi, który barwy Orła reprezentował w sezonie 2012. Było to stosunkowo dawno, lecz pewnych rzeczy się nie zapomina.
Mocnym punktem Czerwono-czarnych w konfrontacji z podopiecznymi Lecha Kędziory powinien być także Adrian Gomólski. „Adik” odnotował kapitalne wejście w rozgrywki. Przypomnijmy, iż w meczu z bydgoszczanami zapisał na swym koncie czternaście punktów, dzięki czemu był niekwestionowanym liderem drużyny. Pozostaje tylko wierzyć, że 27-latek podobnie zaprezentuje się w niedzielnym starciu. Starszy z braci Gomólskich startować będzie w parze z Mikkelem Bechem. Dyspozycja Duńczyka pozostaje sporą niewiadomą. Zawodnik gorsze występy na Wyspach Brytyjskich przeszywa nieco lepszymi. Gnieźnieńska publika nie miała jeszcze okazji oglądać go w akcji, jeżeli chodzi o zawody oficjalne.
O sporym pechu w ostatnim czasie mógł mówić Zbigniew Suchecki. Były jeździec wrocławskiej Betard Sparty często notował groźne upadki. Po ostatnim meczu w Grodzie Lecha wspominał, iż musi nieco odpocząć i przejść krótką rehabilitację. Ponadto wychowanek Stali Gorzów Wlkp. zapewnił, że Czerwono-czarni do Łodzi udadzą się po trzy punkty.- W Łodzi byłem może raz w życiu, było to ileś lat temu. Ale tor jak tor – w lewo start. Do meczu z Orłem mamy jeszcze trochę czasu, na pewno się ogarniemy z tymi problemami, które dzisiaj mieliśmy. Dwudziestego szóstego kwietnia będziemy musieli pojechać o zwycięstwo. Skoro tu przegraliśmy, to musimy to odrobić.
Kolejną zagwozdką jest forma juniorów ekipy z Grodu Lecha. Dawid Wawrzyniak notuje niezbyt optymistyczne rezultaty. Pozostali młodzieżowcy również nie błyszczą. Nie jest jeszcze wiadome, kto wystąpi z numerem szóstym. Jednakże warto wspomnieć, iż gnieźnieńska kadra zawodników do 21 lat powiększyła się. Do zespołu dołączył Patryk Wolniewiński(wypożyczenie z Polonii Bydgoszcz) oraz Krystian Białecki.
Łączyńscy Carbon Start Gniezno:
1. Bjarne Pedersen
2. Damian Adamczak
3. Adrian Gomólski
4. Mikkel Bech
5. Zbigniew Suchecki
6.
7. Dawid Wawrzyniak
Orzeł Łódź:
9. Rory Schlein
10. Jakub Jamróg
11. Mads Korneliussen
12. Mariusz Puszakowski
13. Nicolai Klindt
14. Szymon Grobelski
Próba toru: godz. 13.15
Prezentacja zawodników: godz. 13.30
Pierwszy bieg: godz. 13.45
Sędzia: Piotr Lis (Lublin)