Chciał się obłowić, więc włamał się do garażu jednej z posesji w Witkowie. Zdążył tylko ukraść metalowe przęsło od bramy, a po chwili już był w rękach miejscowych policjantów. Wszystko dzięki obywatelskiej postawie okolicznych mieszkańców, którzy powiadomili właściciela posesji, a ten Policję.
Funkcjonariusze z Witkowa otrzymali informację o tajemniczym mężczyźnie, który przebywa na terenie jednej z posesji w Witkowie. Gdy przyjechali na miejsce zauważyli, że osobnik szybko się oddala. Po chwili był już wylegitymowany. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Witkowa. Stróże prawa postanowili rozejrzeć się po okolicy. Po chwili zauważyli zerwaną kłódkę od garażu, a w pobliżu posesji metalowe przęsło od bramy. Sprawca przyznał się do kradzieży z włamaniem. Powiedział, że skradziony przedmiot zamierzał sprzedać w jednym ze skupów złomu.
Za kradzież z włamaniem grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.