Miejsce zamieszkania Dory – leśniczówka Wojciecha J. w Gnieźnie, a dokładniej klatka przy oborze, skąd kilka miesięcy dochodziło wycie i skamlenie psa. Wojciech J. wydawał się sąsiadom człowiekiem nie do końca właściwym do normalnego dialogu, więc nikt nie odważył się, by zapytać go, co się dzieje. Jednak znalazła się odważna, anonimowa osoba, która – wstrząśnięta losem wycieńczonego psa – powiadomiła Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (TOZ) w Gnieźnie, które wraz ze Strażą Miejską pojawiło się przed domem Wojciecha J., by zbadać sytuację.
Pracownice TOZ po wejściu do klatki zobaczyły widok, który je przeraził. Gołym okiem widać było, że pies był długi czas głodzony, a w kojcu nie miał ani wody, ani jedzenia (udało nam się dotrzeć do informacji, że ludzie dobrego serca, kiedy tylko mogli, dokarmiali suczkę widząc, że jest głodzona). Dora zachowywała się, jakby bardzo bała się człowieka: skamlała, kuliła się i przywierała ciałem do ziemi. Na wyciągnięte ręce inspektorów reagowała strachem pokazującym ewidentnie, że pies był bity. Około godziny trwało zdobycie zaufania Dory, by można było zabrać ją stamtąd do lekarza.
Po przewiezieniu suczki do weterynarza od razu zaczęto podejmować działania mające na celu ratowanie psu życia. Specjalista orzekł, że dawno nie widział tak zmaltretowanego zwierzęcia, tak dalece wygłodzonego i wyniszczonego. Odwodnienie zdiagnozowano na III stopień (zdjęcie dokumentu lekarskiego w galerii artykułu).
W momencie próby pierwszego karmienia Dory zwierzę jadło łapczywie, nie zważając nawet na ręce karmiącego, które także gryzła. Karmę połykała w całości. To twardy dowód na jej permanentne głodzenie.
Poproszony o komentarz przez Telewizję Poznań Nadleśniczy w Nadleśnictwie Gniezno – Michał Michalak, stwierdził wymijająco, że Wojciech J. ma dwa psy tej samej rasy i trudno ocenić, który pies jest który, a nie można wszędzie zaglądać. Dodatkowo do właściciela Dory zostało wysłane pismo przez Nadleśnictwo, w którym została zawarta prośba o wyjaśnienie całej sytuacji. Apelacja w tej sprawie została złożona przez TOZ w Gnieźnie na ręce Prezydenta Miasta Gniezna, Tomasza Budasza.
Miasto Gniezno dokonało, bez konsultacji z kimkolwiek, a zwłaszcza z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami w Gnieźnie, własnego „śledztwa” w tej sprawie. Kolejną opinię wydał lekarz weterynarii, który opiniował stan psa po odebraniu go od właściciela. Z tej drugiej opinii wynika, że pies nie był w stanie wycieńczenia, a jego wychudzenie i odwodnienie to efekt ciężkiej pracy na polowaniach. Zaskakujące w tym jest to, że weterynarz wydając pierwszy dokument obdukcyjny dla TOZ o stanie Dory był zupełnie innego zdania, niż wydając opinię kolejną – dla Miasta.
Kierując się jednak drugą opinią specjalisty weterynarza, Prezydent Miasta Gniezna, Tomasz Budasz, wydał decyzję o powrocie Dory w ręce właściciela.
Ta oburzająca, również i nas, decyzja włodarza naszego miasta, jak mniemamy, nie pozostanie bez echa.
Jest jeszcze Max – drugi pies, rasy posokowiec, którego właścicielem jest Wojciech J., leśniczy z Gniezna. W styczniu psa widziano biegającego, przerażonego i kulejącego w Lesie Miejskim między Gnieznem a Cielimowem. Ponoć incydenty tego typu zdarzają się od ok. 2 lat. Trudno jednak orzec, czy pies ucieka sam od właściciela. Max też jest „narzędziem” do polowań i z tego, co udało nam się dowiedzieć, jego kadencja w tej roli także się już kończy. Czy pies też trafi do zaniedbanego kojca na pastwę losu?
O losie zwierząt będziemy informować na bieżąco.
43 komentarze
Do psychiatry. Za dlugo pan pracuje w swoim zawodzie1 Czas na przekwalifikowanie..Nie będzie miał pan skojarzeń. Najważniejsza rzeczywistość Takie życie
Pani „Pielęgniarko”, czy pani jest zdrowa psychicznie? Bo mam wrażenie, że w chwilach wolnych od podawania się za pielęgniarkę jest pani Napoleonem albo wodzem Winetou
To co , można go głodzić bo to pies tak !zapewne to nie żywa istota tylko robocik szczekający .Weź się palnij w głowe bo tacy jak Tynie reagują na żadną krzywdę , czy to był by człowiek czy zwierzak , tyle by Cię to obchodziło co nic! Powodzenia Ci życzę i oby Cie nic złego w życiu nie spotkało.
Do Pielęgniarki 🙂 zabawne, że pielęgniarki są tak kiepsko wyuczone w czytaniu ze zrozumieniem 🙂 za moich czasów było jakoś inaczej 🙂 widzę, że zbyt trudne słowo, jak NIUANS sprawia Pani problem w zamieszczonym zdaniu – cóż 🙂 i proszę mi wierzyć, że wiem z doświadczenia, jak wygląda oddział paliatywny (i nie tylko on), jaką ciężką pracą jest opieka nad ludźmi chorymi, zwłaszcza terminalnymi. Jednak nie upoważnia to nikogo do wyrzucaniem kwestii maltretowanych zwierząt poza ten nawias. Pozdrawiam
Do Kingi.Jeśli uważasz,że czlowiek od psa, czy zwierzecia, rózni sie tylko , jak napisalas, NIUANSEM, to gratuluję „wielkiego rozumu „.Idż zobacz do szpitala na oddział paliatywny. Może coś zrozumiesz … Wszyscy tam idżcie i zajmijcie sie tymi schorowanymi ludżmi. Czy Wy macie jakieś pojęcie o pomocy czlowiekowi ??? ZAJMIJCIE SIĘ PSEM I PRZESTANCIE SWOIMI KOMENTARZAMI GNOIĆ LUDZI !
Trochę mylisz pojęcia, Mikołaj. Dora, to żywe stworzenie i TAKŻE należy jej się szacunek i opieka. Twoim wpisem udowodniłeś, że dla Ciebie są to chyba obce słowa.
Zwierzę nie jest WAŻNIEJSZE, ale RÓWNIE WAŻNE, by stawać w jego obronie, kiedy dzieje się źle. Jeśli nie rozumiesz niuansu, to już nie moja wina, no ale w kraju wyznaniowym to znamienne. Pozdrawiam
I od pisiorów tez mamy lepszych, co widać i czuć ! Na szczęście są jeszcze normalni ludzie.
Może jeszcze być kolesiem albo kuzynem szwagra wuja Królika. Jak często prezydent miasta z takim zaangażowaniem ręczy za dobre imię przeciętnego szaraczka?
Są dwie możliwości: albo z własnej inicjatywy albo na prośbę leśniczego-pijaczyny. Daje do myślenia?
Do Kingi – od ciebie, bo chyba jestes czlowiekiem ?
Ale od którego człowieka?
nie trolluj
no drodzy wlasciciele psow, kotow i innych zwierzat temu panu weterynarzowi to juz dziekujemy!!!! na szczescie mamy wielu innych lepszych od takiej kaczki dziwaczki
A ja sie ciesze,że głosowałem na obecnego prezydenta.
Bardzo przykre !
Podpisujesz się BASTARD ! Sprawdż lepiej, co oznacza to slowo …A może taki jesteś ?
W tej chwili pies jest ważniejszy od człowieka. Przykre to…
akurat prezydent wypowiedzial sie w tej sprawie ….bardzo wymijajaco…coz jesli nie pomoze naglosnienie sprawy tu w regionie to pojdzie się znacznie wyzej.zapewniam Was!
Budzik mial bys takim powiewem swiezosci a wszyscy czuja taka sama zgnilizne jak dawniej…zaluje,ze oddalem na niego glos!
do Katarzyny..a moze raczej Tomka Budasza..sam piszesz takie komentarze, czy Twoje wysmienite biuro prasowe?
troche wysiłku , jest napisane w decyzji co to za weterynarz byl…
niestety mialem okazje poznac jego pazernosc na kase…
prezydent niech bierze sie do roboty i skonczy z tym kolesiostwem bo zbiera sie ludziom na wymioty….wpadka za wpadka….
Pora na Telesfora,i p.A.K
Jola ( ?), czy Mariola ? Pewnie tez mialaś urlopy, to w czym rzecz ?
Przypomnij sobie Gnieżnianinie swoje lata pracy. Też spałeś na urlopie ! Chyba,że nie mialeś urlopu, bo do pracy nie chciało sie wstawać !!!
Zaadoptujcie pieska i troszczcie się o niego. Zmieńcie też weterynarza, leśniczego, prezydenta i całą brygadę. Wpakujcie swoich z PiS-u i wszystko będzie po staremu, ale Wam, bedzie super dobrze. Pozdrawiam. Życze spelnienia marzeń i snów !!!
Ma takie imię, jak nazywają Jarosława z PiS
a kiedy wywali w końcu emerytów z tych stanowisk urzędniczych??? bo ludzie pracy nie maja a te stare emeryty pierdza w te stołki pierdzś i biora jednoczesnie wysokie wojskowe emerytury!!!!!
znajomy ma posokowca oi wygląda zgoła inaczej, nie widac mu tak żeber jak temu – mimo, że codziennie biega kilka kilometrów z nimi. Lekarz weterynarii w końcu znajomy pewnie pana lesniczego bo kto bada mięso upolowane??? – weterynarz!!!
weterynarz Kaczor
nic bo juz jest na urlopie, tak sie napracowal!!!!!!!!!!!!
do katarzyny: chyba sie jednak nie obudzil i spi nadal …na urlopie!!!!
Ma gabinet w centrum. A nazywa się tak, jak na imię miał Donald z bajki Disneya 🙂
napiszcie jak sie nazywa ten weterynarz co skutecznie zostal przekonany do zmiany zdania, ciekawe…
Bez nerwów miły panie. Już sie obudził. Już policja chodzi po ulicach, już patrole piesze widać, Straż Miejska patroluje wątpliwe tereny. Już robi porzadki w kamienicach.. Spokojnie, a bedzie z pewnością LEPIEJ, a nie jak było, czyli bardzo żle !
Już Prezydent wie co robi ! To nie stara ekipa !!! Oni nie wiedzieli co robią, a nikt nie pisał żadnych komentarzy, bo nie było gdzie wylewać żółci.
nie irytuj się tak a najlepiej nie komentuj bo widać, że nie znasz sprawy.czytałaś chociaż ten artykuł?chyba nie
Czy do k..rwy nędzy prezydent nie ma innych zmartwień jak zajmowanie się biednym psem którego jakaś łajza głodzi i znęca się nad nim.Leśniczego pod sąd a biedne psisko oddać ludziom z sercem .I tyle w temacie a Budasz niech wreszcie nastawi sobie budzik na budzenie bo odnoszę wrażenie że nadal śpi jak suseł.
Prezydent sam sobie wystawił laurkę. Podparł się wątpliwą oceną weterynarza znanego z tego, że wykonuje za pieniądze budżetowe kastrację wolnożyjacych kotów dla urzędu. Prezydent wiele stracił kierując się swoja sympatia dla leśniczego i zlecając opinię weterynaryjną zależnemu od siebie lekarzowi
Czy wszyscy zwariowali ?…prezydent ma zajmować sie psami …??? Od czego są do tego powołani – za duże pieniądze – urzednicy , różne stowarzyszenia ?i
A sasiedzi nie widz ?. Niech zgłaszają takie fakty, a nie anonimowe glupkowate komentarze piszą !
a z jakiej racji Budzik ma prawo wydawać takie decyzje?
ponoć weterynarz nie zmienił swojej opinii. we wczorajszym teleskopie mówili o tym. ŻAŁUJE, ŻE GŁOSOWAŁEM NA TEGO PREZYDENTA!!!!!!. kolesiostwo od pierwszych dni kadencji!
czy POlityka w tym przypadku również musi byc tak obludna , bo Pan Lesniczy nie moze być człowiekiem ze skazą -Czy lesniczy który ma również sprawować opieke na zwierzetami w lesie, maltretuje i zneca sie nad włsnym psem ,może taka funkcje sprawować??
Przecież jest jego opinia w artykule… żałuję że na niego głosowałam. Nikt nie ma prawa krzywdzić zwierząt a osoby które na to pozwalają wcale nie są lepsze. Po takich podejrzeniach pies nigdy nie powinien wrócić do właściciela bez względu na drugą opinie
Co w tej kwestii ma do powiedzenia Pan Prezydent ????